High Tensions Night

Miejsce: Wasabi Club - Entry C (12.06.2010 r.)

Występ główny: Dub Dummies Live! (Quilmes, Buenos Aires, Argentyna)

Muzyka: deep/tech house, minimal, techno


24 Kwietnia rozopoczyna swoją trasę koncertową po Europie jeden z najbardziej znanych duetów w Ameryce Południowej - Dub Dummies.

Specjalizują się w graniu muzyki minimalistycznej i elektronicznej na żywo. Są również producentami tego gatunku. Wydają w znanych wytwórniach takich jak: Zirben Digital, Globox Digital, Opendecks Records oraz
przede wszystkim w szwajcarskim labelu Darek Recordings, w którym wydali
również swój debiutancki album "House, Metals, Laughters & Bugs".

Mają na swoim koncie wiele występów na żywo, przede wszystkim w Ameryce Południowej, gdzie cieszą się największą popularnością. Zaczynaja się cieszyć także coraz większym zainteresowaniem w Europie o czym może świadczyć choćby niedawny - inaugurujący trasę - występ w Arena Club w Berlinie.

Razem z Dub Dummies tego wieczoru zagrają dj-e/producenci z
Wrocławia - Mindfuckers, którzy ciszą się dużym uznaniem wśród szczecińskich
klubowiczów. Ich energetyczne występy pamiętami między innymi z Mezzoforte, czy Crossed.

Ciekawie tej nocy zapowiada się też szczeciński skład dj-ów; na czele
z Loudroom Service (Fractional Slightly), który zagra seta back to back z H20.

Warm up zagrają: Bolivian, czyli współorganizator i gospodarz imprezy oraz Subsonik.

Line Up:

Dub Dummies live! (Quilmes, Buenos Aires)
Mindfuckers (Impulse Of Tunes, Wrocław)
Loudroom Service(Szczecin)
Bolivian (Szczecin)
Subsonik (Szczecin)

Serdecznie zapraszamy!!!

alex bau ,secret cinema co ludzie nie dopisali?

ja też wole zamiast 20 zapłacić 30 zl żeby kogoś ciekawego posłuchac

Zapłaci taki kilka złotych i później ma radochę że był na imprezie z "jakimś" Djem.

odniosę się tylko do Bau'a...piątek...lepsza byłaby sobota

Colmi :

.z resztą, chyba nic nowego nie napisałem

chyba nie byłeś nigdy na impreze w szczecinie, która organizują kanały..

Radekk :

Colmi :

.z resztą, chyba nic nowego nie napisałem

chyba nie byłeś nigdy na impreze w szczecinie, która organizują kanały..

kanały sie zesrały. Ale fakt - nie byłem.

Maq :

cmochu :

Rado :

I tak bedzie, dopoki ludzie nie naucza sie placic za 'gwiazdy'

to prawda szkoda ze ludzie daja dupy ja tam jestem sklonny zaplacici 30zl za gwiazde pokroju alex bau czy secret cinema, ale wlasnie ja to nie wsyzscy szkoda bo zapowiadalo sie bosko

i tak lepsze to niz nic... problem w PL polega na tym ,ze wszedzie na zach placisz te 8-15€ za wjazd i jest za co bookowac  , a jak w PL chca bookowac gwiazdki , ktore kosztuja po pare tys € to skad ma sie uzbierac kasa na takiego DJ'a jak wjazd jest po 2-3€ ??  Mam wrazenie ,ze w PL ludzie wola wylozyc raz na jakis czas te 100 zl na event i miec kilka gwiazdek niz dac te 3-4 dychy na bibe w klubie ,gdzie jest tylko jedna gwiazdka ,a reszta ekipy to dejoci , ktorych mozna posluchac w kazdym momencie w kraju.  Eventy w PL przez swoja ilosc pozabijaly to wszystko no i kolejna pieta achillesowa jest fakt,ze ludzie przyzwyczaili sie do kilku nazwisk i jak sie sprowadzi kogokolwiek kto nienazywa sie Rush , Liebing , Westbam itd. to czesto jest tak ,ze klub swieci pustkami, a na event malo komu chce sie przyjsc. Ci co maja trosze grosza przy sobie wola raz na jakis czas wyjechac na jakis event zagraniczny , czy do klubu i dostac to , czego nie ma w pl.
Jak na lokal na ok 300 osob to BoomBar robi z tego co widze calkiem ciekawe imprezy i wydaje sie byc lokalem godnym przejechania tych X godzin w pociagu zeby sprawdzic ''co w trawie piszczy''.

od Rusha wara

Wracając do tematu... Trzeba dodać to, że wiele klubów ma troszke prymitywne podejście do sprawy. każdy by chciał aby biba zarabiała już na samych biletach. niektore imprezy trzeba traktowac jak inwestycje... Nikt nie bierze pod uwagę siana na barze, które często odgrywa kluczową rolę w generowaniu dochodu lokalu. nie odnosze sie tutaj do bombaru bo nie wiem jak to tam jest. niestety jak narazie nie repertuar nie trafia w moje gusta a i odleglosc niemała. Zobaczymy co dobrego będzie po wakacjach

AMERICAN GRIZZLY :

wiele klubów ma troszke prymitywne podejście do sprawy. każdy by chciał aby biba zarabiała już na samych biletach. niektore imprezy trzeba traktowac jak inwestycje... Nikt nie bierze pod uwagę siana na barze, które często odgrywa kluczową rolę w generowaniu dochodu lokalu

word

chris8 :

bylem kiedys na hardym za yyy chyba 30 dychy gdzie byl glowna i w sumie jedyna gwiazda. a ludzi uuu......... hmmm no oko 40 (!?)

to sobie wybrałeś bibę

ej,mało chyba kto to dostrzega,brak "środka",albo biby "siepowe" dla ludzi zaczynających,albo jakieś plumki dla ekip "siedzących",może i stary jestem,ale kurcze, poskakałbym przy czymś "technicznym",a nie tylko pyk pyk albo siep siep

Rozumiem że ze względów ekonomicznych jest jeden plakat na cały miesiąc ale musicie sobie zdawać sprawę z tego że im więcej jest na nim informacji tym jest mniej czytelny a co za tym idzie mniej skuteczny. Każdy kto choć trochę się zna na marketingu Wam to powie.

Widzę też że bijecie chyba rekord w ilości logotypów portali Niestety ilość nie przekłada się na jakość a od strony estetycznej coś takiego również wygląda niespecjalnie. Wybierzcie sobie ze 3 najbardziej efektywnych partnerów i tylko ich logotypy zamieszczajcie

Freaky :

Rozumiem że ze względów ekonomicznych jest jeden plakat na cały miesiąc ale musicie sobie zdawać sprawę z tego że im więcej jest na nim informacji tym jest mniej czytelny a co za tym idzie mniej skuteczny. Każdy kto choć trochę się zna na marketingu Wam to powie.

wg. mnie jest dobrze, jasno i przejżyście, jeden plakat a wiadomo co i jak, z resztą w czerwcu jak dla mnie prócz Czubali nie ma mega-gwiazd, a bez sensu byłoby robienie 8miu plakatów dla "średnich" bibek (średnich, czyli ktoś przyjeżdża z innego miasta, tak mniej więcej...), a tak przynajmniej ludzie wiedzą, że w KAŻDY piątek i sobotę coś się dzieje, wg. mnie bardzo trafione, 0:1 dla Ciebie

Freaky :

Widzę też że bijecie chyba rekord w ilości logotypów portali Niestety ilość nie przekłada się na jakość a od strony estetycznej coś takiego również wygląda niespecjalnie. Wybierzcie sobie ze 3 najbardziej efektywnych partnerów i tylko ich logotypy zamieszczajcie

jest mniej więcej podobnie jak na Bass Planet, ale nie przypominam sobie żebyś do plakatów (i ogólnie - organizacji) z imprez Cherrego się czepiał, 0:2 dla Ciebie

gWEEDy :

Freaky :

Rozumiem że ze względów ekonomicznych jest jeden plakat na cały miesiąc ale musicie sobie zdawać sprawę z tego że im więcej jest na nim informacji tym jest mniej czytelny a co za tym idzie mniej skuteczny. Każdy kto choć trochę się zna na marketingu Wam to powie.

wg. mnie jest dobrze, jasno i przejżyście, jeden plakat a wiadomo co i jak, z resztą w czerwcu jak dla mnie prócz Czubali nie ma mega-gwiazd, a bez sensu byłoby robienie 8miu plakatów dla "średnich" bibek (średnich, czyli ktoś przyjeżdża z innego miasta, tak mniej więcej...), a tak przynajmniej ludzie wiedzą, że w KAŻDY piątek i sobotę coś się dzieje, wg. mnie bardzo trafione, 0:1 dla Ciebie

Freaky :

Widzę też że bijecie chyba rekord w ilości logotypów portali Niestety ilość nie przekłada się na jakość a od strony estetycznej coś takiego również wygląda niespecjalnie. Wybierzcie sobie ze 3 najbardziej efektywnych partnerów i tylko ich logotypy zamieszczajcie

jest mniej więcej podobnie jak na Bass Planet, ale nie przypominam sobie żebyś do plakatów (i ogólnie - organizacji) z imprez Cherrego się czepiał, 0:2 dla Ciebie

A daj sobie nawet 100:0 dla siebie. Wisi mi jakaś twoja dziecinna punktacja a sam nie jesteś też żadnym wyznacznikiem. Ja wyraziłem tylko swoje zdanie i pogląd na ten temat w dobrej wierze. Czy ktoś się z tym zgadza czy nie mnie nie interesi.

Jeśli chodzi o ilość i jakość logotypów na imprezach Cherrego to za każdym razem się tego czepiam. Jak nie wierzysz to sam się go zapytaj Ja niestety nie na wszystko mam wpływ.

Rado :

Skonczcie temat, bo to sie robi zenujace

po to jest forum zeby gadac a gsz jest specyficzne