Gadka Szmatka / Absurdy polskiego rynku muzycznego

Nie jesteÅ› zalogowany.

 4 5 6

  • Gadka
  •  » Absurdy polskiego rynku muzycznego

#126 2010-01-07 21:00:00 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

sr-71
GSz Friend
Zarejestrowany: 2005-11-14

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

wczoraj w tvn24 byla ciekawa krotka dyskusja  holdys ,leszczynski i pani policjant

holdys mowi tam ze piractwo to kradziez itd. gdzie leszczynski zarzuca mu kopie w prlu z  kartek muzycznych ,imo, że jest orÄ™downikiem walki z piractwem, to w 2000 znaleziono w jego firmie pirackie oprogramowanie
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników

leszczynski za to ciekawa rzecz powiedzial ze istnieje lobby i przepisy takie zeby ludzie mogli pobierac z neta itd. pirackie rzeczy ,jak by byly tylko legalne plyty audio gdzie bylyby odtwarzane? tylko w discmanach ktorych juz niema i w domu ,a tak format mp3 ma zastosowania wszedzie, i kazdy na tym zarabia od producentow telefonow,mp3-jek ,kompow ,radia itd. wszyscy widocznie lobby artystow jest za slabe smile

a najlepsza byla pani policjant ktora jasno stwierdzila ze sciaganie muzyki na wlasny uzytek jest legalne ,kopiowanie /udostepnianie nie , tak wiec zabawa trwa  dla mnie powinno byc wszystko w necie i niech zaiks sobie bieze powiedzmy 10% z abonamentu za net i kazdy robi co chce

'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników

Online

 

#127 2010-01-23 11:42:44 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

SIASIA
Dirty Stuff Records
SkÄ…d: Katowice
Zarejestrowany: 2005-11-15
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

tutaj absurd ale rynku slowenskiego...

z myspace UMKA
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników

Appeal to all fans
I'm pissed, mad, angry! I just returned from SAZAS – a Slovenian society of composers, authors and publishers. SAZAS was supposed to be in charge of collecting copyright payments in the name of Slovenian authors from radio and TV stations, event organizers, club owners etc. All of those are obliged to pay a fee for everytime they play one of my tracks and then SAZAS has to wire the money to me as an author and a copyright owner. Of course this is not an easy job as my tracks are played all over the world, but they have a pretty solid network of similar societies around the world.

The problem I need YOUR help with, is the clasification of electronic music. Smart asses at SAZAS treat techno as some third class any-one-can-do music. Therefore Slovenian electronic producers are treated differently then pop, rock and other artists, who apparently produce better and harder to make tracks. What does this mean? It means that those artists make tens of thousands of euros, while me and my fellow producers don't even get enough for a couple of decent dinners.

Don't get me wrong – it's not about the money, it's about principles. I earn my money elsewhere and definitely not from copyrights, but I just cannot agree with mistreating great and popular music like techno! Who are they to tell us that techno is inferior to pop, rock and other genres of music?!

WHAT CAN YOU DO TO HELP ME AND OTHER ELECTRONIC PRODUCERS IN SLOVENIA?

Help me achieve a proper treatment for our music. Send angry e-mails to sazas@sazas.org and tell them your opinion about their unfair classification. The goal is 10.000 e-mails from fans all over the world. If you don't know what to write, put »Be fair!« in the subject line and  »I disagree with your clasification of electronic music. I as a fan demand that you treat electronic music the same way you treat rock, pop and other genres!«. Of course it's nothing wrong with being creative.

Be sure I will let you know if our guerilla action will succeed and I promise you I won't forget your help. After all when (or if) SAZAS will change their stupid policy, you will have some credit for this. And that's something, isn't it?

UPDATE: Apparently their spam filter rejects the same topic ("Be fair"), so just change it and it should go through. Thank you for what seems to be a truly massive support.



widze ze kazdy kraj ma taki swoj zaiks ktory odpierdala jakies numery!

Offline

 

#128 2010-01-23 11:48:25 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

n e s t
GUTE RZOPA
SkÄ…d: z Jungli ♫
Zarejestrowany: 2006-11-11
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

hmmhmmhmm

a Ty Siasia jakie masz przygody w PL, kto Cię ściga ? są problemy z dystrybuowaniem numerów DS ?

Offline

 

#129 2010-01-23 11:54:16 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

SIASIA
Dirty Stuff Records
SkÄ…d: Katowice
Zarejestrowany: 2005-11-15
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

n e s t :

hmmhmmhmm

a Ty Siasia jakie masz przygody w PL, kto Cię ściga ? są problemy z dystrybuowaniem numerów DS ?

ja na szczescie mam spokoj z tymi 'chorymi organizacjami'

Offline

 

#130 2010-01-23 12:01:39 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

ThieV
Koniu ! o/
Skąd: Bieruń
Zarejestrowany: 2006-09-09
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

SIASIA :

n e s t :

hmmhmmhmm

a Ty Siasia jakie masz przygody w PL, kto Cię ściga ? są problemy z dystrybuowaniem numerów DS ?

ja na szczescie mam spokoj z tymi 'chorymi organizacjami'

zagraniczny dystrybutor daje odpocząć od zaiksów i innych chujów tongue masz prawa autorskie wiec moga Ci nadmuchac smile

Offline

 

#131 2010-01-23 12:02:17 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

n e s t
GUTE RZOPA
SkÄ…d: z Jungli ♫
Zarejestrowany: 2006-11-11
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

aha, myślałem że i na zagranicznych zaiks wlazł, czyli chuj im w dupe :F

Offline

 

#132 2010-01-23 12:06:02 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

ThieV
Koniu ! o/
Skąd: Bieruń
Zarejestrowany: 2006-09-09
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

n e s t :

aha, myślałem że i na zagranicznych zaiks wlazł, czyli chuj im w dupe :F

ja mam zagranicznego distro i poki co zadna osoba z zaiksow sie ze mna nie kontaktowala, druga strona ze moj label raczej do zbyt znanych nie nalezy wiec nie chce go porownywac z DSR

Offline

 

#133 2010-01-23 12:08:10 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

n e s t
GUTE RZOPA
SkÄ…d: z Jungli ♫
Zarejestrowany: 2006-11-11
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

no co Ty kazdy zna Horsefuck Records big_smile

Offline

 

#134 2010-01-23 12:09:37 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

SIASIA
Dirty Stuff Records
SkÄ…d: Katowice
Zarejestrowany: 2005-11-15
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

ja jako label posiadam wszelkie prawa autorskie wiec nie maja prawa sie dojebac.

Offline

 

#135 2010-01-23 17:05:08 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

alexx
it got me funk
SkÄ…d: z domu
Zarejestrowany: 2007-05-01

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Sound Definition hihi

Offline

 

#136 2010-01-23 17:31:11 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Wizzy
GSz User
Zarejestrowany: 2009-03-16

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

sr-71 :

wczoraj w tvn24 byla ciekawa krotka dyskusja  holdys ,leszczynski i pani policjant

holdys mowi tam ze piractwo to kradziez itd. gdzie leszczynski zarzuca mu kopie w prlu z  kartek muzycznych ,imo, że jest orÄ™downikiem walki z piractwem, to w 2000 znaleziono w jego firmie pirackie oprogramowanie
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników

leszczynski za to ciekawa rzecz powiedzial ze istnieje lobby i przepisy takie zeby ludzie mogli pobierac z neta itd. pirackie rzeczy ,jak by byly tylko legalne plyty audio gdzie bylyby odtwarzane? tylko w discmanach ktorych juz niema i w domu ,a tak format mp3 ma zastosowania wszedzie, i kazdy na tym zarabia od producentow telefonow,mp3-jek ,kompow ,radia itd. wszyscy widocznie lobby artystow jest za slabe smile

a najlepsza byla pani policjant ktora jasno stwierdzila ze sciaganie muzyki na wlasny uzytek jest legalne ,kopiowanie /udostepnianie nie , tak wiec zabawa trwa  dla mnie powinno byc wszystko w necie i niech zaiks sobie bieze powiedzmy 10% z abonamentu za net i kazdy robi co chce

'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników

Jakby sobie zaiks bral 10% z neta to zaraz znalazłoby sie mln 200 organizacji ktore tez by chcialy dzialke z abonamentu CO JEST CHORE! Bo nie każdy kto posiada internet sciaga np muzyke albo coklwiek nielegalnego. Pozatym co ma internet do praw autorskich. To tak samo jakby opodatkowac caly sprzed odwarzajacy na rzecz np zaiksu bo mozna wnim odtwarzac jakies pirackie rzeczy (co zreszzta już sie stało z płytmi dvd krzywy). Absurd i tyle

A tak jeszcze dodam tylko, że pruby wprowadzenia prawa działającego i logicznego w świecie materii, do świata wirtualnego jest z marszu skazane na porażkę. Bo kradzież jest wtedy kiedy komuś coś zabierzemy i on tego czegoś ma mnie o to co mu bezkarnie zabraliśmy. Sądzicie że gdyby na św

Ostatnio edytowany przez Wizzy (2010-01-23 17:46:14)

Offline

 

#137 2010-01-23 18:09:50 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Wizzy
GSz User
Zarejestrowany: 2009-03-16

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

I've just got an info that u treat techno different than other kinds of music. Precisely as an worse genre that everyone can do. So i must disappoint u. I'm musican and i make movie soundtracks, rap beats, acustic music, and also drum and bass and techno. And usually for me making an acustic track or movie score takes about 2-4 weeks. Making drum and bass track makes often serval months. Ur opinions about techno just shows how incompetent u r to do ur job or to do any job connected with music production. So what is my conclusion. U r just a bunch of noskill parasites, unable to live on ur own.

Wysłałem im maila big_smile

Offline

 

#138 2010-02-09 11:49:02 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

LukiTuki
Muzykoterapeuta
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2006-10-16

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

"ZAIKS zamarzył o walutowych zyskach. Spekulacja 60 mln dolarów nie wyszła stowarzyszeniu na dobre. W efekcie strata sięga 16 mln złotych - ujawnia "Puls Biznesu"
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników


lol lol lol lol lol lol lol lol

Offline

 

#139 2010-02-20 11:34:42 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

LukiTuki
Muzykoterapeuta
SkÄ…d: Warszawa
Zarejestrowany: 2006-10-16

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Trwa impreza, wpada do lokalu zaiks (lub inne podobne gówno), znajdują jedną czy kilka pirackich płyt i co się dzieje ? Zabierają sprzęt, tak ? Tylko czy wszystko (mixer, odtwarzacze, nagłośnienie, wzmacniacz ... ) czy tylko odtwarzacze ???
Mam znajomych gdzie przy nalocie na chatę w celu zarekwirowania kompa za nielegalne programy zabierali albo tylko dyski albo całą "puszkę". A jak jest w takim przypadku,ktoś się z tym spotkał ?

Offline

 

#140 2012-05-28 20:09:36 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

archie
bez tytułu
Skąd: Ustka/Gdańsk
Zarejestrowany: 2006-08-20

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Offline

 

2012-05-28 20:09:36 Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

Admin
Reklamy Google
Zarejestrowany: 1970-01-01
Serwis

Re: Absurdy polskiego rynku muzycznego

 4 5 6

  • Gadka
  •  » Absurdy polskiego rynku muzycznego

Stopka forum

Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH

Polityka prywatności