magu :
hehe makowiec kupujesz xone 3D ???
?? za ile go mozesz miec ?? bo ja tez wlasnie poluje
Xone 3D prawdopodobnie wyciągne nówke , na gwarancji , nie z wystawy za 5525 / 5950 PLN (zależy ile zniżki dostane ; przyjmując , że cena wywoławcza to 8500). Taka cena mnie obowiązuje po odjęciu zniżki z sklepu + ładowanie w koszta Generalnie mówiąc - kosztowałoby mnie to tyle samo co za nówke X92 ;-) Teraz pytanie : ile uda mi się kasy skołować po świętach , po sylwku itd. ;( dlatego daje opcje X92/ X3D (gdzie Xone 92 wyjąłbym za równowartość NUO5 , albo i mniej ;-) )
Większa szansa na X3D by była jakbym zrezygnował z zakupu decków
Offline
magu :
to gdzie tak tanio to masz ??? zalatw mi za to cene
w next week jestem chetny
bo mam qpac na swojego xone92
Samą zniżkę dostaniesz u decka , a w koszta nie bardzo moge walnąć mixer dla Ciebie no i nie idzie to bezpośrednio przeze mnie. Deck Ci te 10% zniżki powinien dać , bynajmniej się tyle deklarował kiedyś. a vat / koszta jak sobie odliczysz to już nie wiem :-) Ja czekam z zakupem na po nowym roku , bo jest szansa , że wszystkie Xone'y potanieją o pare banieczek. Bynajmniej znajomy od starszego z konsbudu tak twierdzi
Offline
Maq :
a ja powiem tak : nie pakuj kasy w decki, ani w cd playery - to z miesiaca na miesiąc staje się bezsensowne dla newbe... co zatem ?? Jeśli masz dobre kompiszcze to zajmij się abletonem
- dobrze Ci radze. Potem zainwestuj w midi controller i walczysz. Jak opanujesz abletona to gwarantuje Ci, że koleś z 100 kg sprzętu do live act , tudzież DJ z 2 deckami i mixerem Ci nie podskoczy... to co oferuje ableton poprostu zjada wszystko na śniadanie ...
Poprostu uważam, że ktoś kto teraz chce się uczyć grania z vinyli sam siebie krzywdzi... zanim się nauczysz beatmatchingu , zanim uzbierasz płyty , zanim wyrobisz sobie technike to troche czasu minie , a świat idzie naprzód i granie z 2x technics + mixer + pure granie z vinyli odejdzie do lamusa , bo i dużo labeli upada i bez samplerów/syntezatorów/efektorów sety stają się mało atrakcyjne .
Krótkie porównanie : Hawtin i Sven V. - Hawtin wręcz przerabia wałki na żywo , jego sety są ciekaw i atrakcyjne , Sven V. tylko gra z 2'ch decków i ostatnimi czasy technika mu się jebie - rekompensuje mu to znane imie i nazwisko . Noname z takimi umiejętnościami w PL pyka za barek - takie są realia. Z tego co obserwuje na forach jak np.' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw Ci co grali wg. starych reguł dokupują troche nowego stuffu i jakoś to wygląda , dla początkującego to jest zbyt duży wydatek takie mieszanie cyfry z analogami. Jeszcze dochodzi kwestia wkręcenia się gdzieś na impreze ... neee za długo to trwa...
Może dla wielu wydaje się to absurdalne to co mówie, ale daje głowe, że nie jedna osoba wspomni me słowa jak będzie za późno na wycofanie się ;-)
Mnie wqrwia fuckt , że żeby zagrać net labelową produkcje w przypadku decków musze kupić pierdolony Serato Scratch tudzież Final Scratch za 2,5 koła ,a w przypadku CD Player'a wypalać CD , który kojaży mi się z vixiarstwem![]()
Kożystając z abletona poprostu kupujesz taki realase , ładujesz go w abletonie i grasz, edytujesz na żywca - co dusza zapragnie :-)
Rób jak chcesz - moim zdaniem pakowanie się dzisiaj w decki/cd playery to stara kasy i nerwów na długą droge nauki kunsztu DJ'skiego.
co tu dużo mówić , wypowiedź wyczerpująca temat całkowicie
Offline
w zupełności zgadzam się z Maq. Ostatnio dokupiłem kontroler midi i teraz praca z abletonem jest o niebo lepsza i naprawdę z tym programem mozna kosmiczne rzeczy robić.
moze nie mam jakiegos wypasionego sprzętu ale jak narazie mi wystarcza bo gram sobie rekreacyjnie w domu dla zabawy raczej.
laptop - HP nx7400
karta muzyczna - creative audigy zs2
kontroler - novation ReMOTE SL 25
mixer - Numark DXM 06.
wszystko chodzi sprawnie, ani razu mi sie komp nie zwiesil ani nie przyciął podczas grania.
Z poczatku tez bylem sceptyczny do grania z komputera ale jak zobaczylem jakie ableton daje mozliwosci szybko zmienilem zdanie i przerzucilem sie z CD na laptopa. Ableton jest zdecydowanie bardziej przyszlosciowym rozwiazaniem i daje wiele wiele wiecej mozliwosci niz granie tradycyjne.
Offline
Ableton zbiera żniwa , o jego potędze przekonuje się coraz więcej osób w tym gwiazdy światowego formatu narzędzie intuicyjne , proste w obsłudze i co najważniejsze - efektywne. Za 1 mp3 bulisz dolara i otrzymujesz mp3 w zajebistej jakości no i masz licencje
Offline
zna ktos kogos kto by mogl sprowadzic mikser z zagranicy moze byc uzywany po jakiejs tanszej cenie
Offline
taaa ale mi chodziło o do mielenia miesa pioneer djm 500
Offline
Masakra z tego Abletona zayebioza
Offline
ja pierdole rozjebało mi czaszke co co tu mozna robic !!!!
Offline
Maq :
Takkyu__ :
kurwa tak czytam i se mysle: "SKĄD WY MACIE TYLE HAJSU LUDZIEE"
a)pracuje b)pracuje c)pracuje
d)oszczędzam e)oszczędzam f)oszczędzam
Jak ktoś łazi ciągle na biby to wiadomo - zostawia mase sosu w klubie. Do tego dochodzą jakieś przyjemności itd. to wszystko tworzy dosyć pokaźną sumę. Jeszcze jak ktoś jest nałogowcem i jara w dzień w dzień to w ogóle. Ja w tym roku darowałem sobie troche imprez ,
pracowałem + dorabiałem przy mniejszych robótkach. Czasem serce boli jak w ch#$% znajomych idzie na super bibe , a ja musze siedzieć w domu , bo brakuje mi załóżmy 5 dych do płyt/sprzętu. Kwestia powiedzenia sobie "NIE" dla przyjemności , racjonalne dysponowanie pieniędzmi no i przede wszystkim robota. Każdą zarobioną kase wkładam w oszczędności.
szacun
trzeba by sie naumiec owych umiejętności
bo narazie to tylko a)wydaje b)wydaje c)wydaje
Offline
magu :
makowiec w US xone 3 D kosztuje 2700 $ taniej go nie dostaniesz nigdzie na swiecie
![]()
niestety masz zle informacje
Sorry - Konsbud Audio jest przedstawicielem marki Allen & Heat na Polske i co do bniżki mam informacje od pracownika Konsbudu - chyba znajomy nie robiłby w ciula nie ??
Sklep , w którym kupowałbym X3D ma kontrakt z musicstore.de - po przeliczeniu z eur na złotówki wychodzi jakieś =/- 8300 , przy zniżce jaką dostaje firma nagłośnieniowa , w której pracuje i przy zarzuceniu sobie w koszta , dostaje Xone 3D za cene mniejszą , bądź równą Xone 92. To stan na dziś , na początku przyszłego roku ten stan może ulec zmianie. Czego jeszcze chłopcze nie rozumiesz?? Błędnych danych nie mam - chuj, że w USA kosztuje 2700$ , ja tam wole mieć gwarancje TU w EUROPIE, bez zbędnego ciulania się z transformatorami z 110 na 230. No i sprowadzając sprzęt z USA narażam na jego uszkodzenie - co z tego, że nakleisz nalepe, że 3ba być ostrożnym - ciepają te paczki jak im się podoba , a ja bym był mocno wqrwiony jakby mi ktoś rozpierdolił mixer za taką kase. No i jeszcze problemy z cłem - jak zamówie sobie z USA i służba celna mi to odpowiednio ocli to gówno , a nie opłaca się ściągać z USA - tak wygląda mniej więcej sytuacja dla mnie i dla wielu innych , któży nie mają jak kombinować. Masz predyspozycje to sobie ściągaj za "2700$" , mnie nie ciągnie na sprowadzanie sprzętu od jankesów.
Offline
jesli bierzesz na firme naglosnienowa to nie mozesz brac tego np z niemieckiego sklepu bo wtedy zaplacisz clo wiec te koszty +/- 8300 doliczysz clo. niestety trza miec fakturke
w koszta mozesz sobie brac jesli nie przekroczy wartosci cos 4230pln czy jakos tak chyba ze wezmiesz to jako s rodki trwale ale i ze sprzedaza bedziesz mial tesz problemy
Offline
@ slozo.. to teraz grasz mp3 z abletona?
Offline
jeszcze jedno.. po co brac abletona jesli sie nie robi swojej muzy...
macie na mysli korzystanie z abletona ktore polega na graniu gotowych walkow mp3 albo cudzych loopow ? to troche dupkowate jak dla mnie.. bo rownie dobrze mozna sobie zajebac traktora, dokupic sp404 i juz..heh
Offline
AMERICAN GRIZZLY :
@ slozo.. to teraz grasz mp3 z abletona?
Bywa różnie , sam tworzę jakies sample , wycinam loopy z jakiś wałków , szykuję trochę swojego materiału, oczywiscie tez dodaję mp3 innych tworców. Ale jak napisalem wczesniej gram sobie dla zabawy w domu i granie z abletona sprawia mi o wiele wiecej frajdy niz tradycyjne , bo mam wieksze mozliwosci + swoje wlasne produkcje, loopy, sample.
Offline
AMERICAN GRIZZLY :
jeszcze jedno.. po co brac abletona jesli sie nie robi swojej muzy...
macie na mysli korzystanie z abletona ktore polega na graniu gotowych walkow mp3 albo cudzych loopow ? to troche dupkowate jak dla mnie.. bo rownie dobrze mozna sobie zajebac traktora, dokupic sp404 i juz..heh
rajt ale jest wielu dj's ktorzy chca byc cool & trendy, wiec mixowac z abletona nalezy. hahahha
Offline
magu :
jesli bierzesz na firme naglosnienowa to nie mozesz brac tego np z niemieckiego sklepu bo wtedy zaplacisz clo wiec te koszty +/- 8300 doliczysz clo. niestety trza miec fakturke
w koszta mozesz sobie brac jesli nie przekroczy wartosci cos 4230pln czy jakos tak chyba ze wezmiesz to jako s rodki trwale ale i ze sprzedaza bedziesz mial tesz problemy
Buahahahahaha człowieku jesteśmy w UNI EUROPEJSKIEJ. Jedno z następstw BYCIA w UE jest to, że na terenie UE N I E _ M A CŁA! :)Co więcej mann - jak kupuje w Deutschland i idzie to do PL to nie obowiązuje mnie Mehrwertsteuer .
To po pierwsze Po drugie - firma Musicstore ma rozbudowaną sieć o Polske , Francje ... bla bla bla - cena jest taka sama , the same man. Nawet jeśli byłoby tak jak mówisz - powiedziałem, że kupuje to od SKLEPU w PL , który MA KONTRAKT z MUSICSTORE.DE - ja kupuje od nich i oni dają mi gwarancje itd. - oni to mi sprzedają po ICH cenie i czy się borykają z cłem (którego nie ma na terenie UE) itd - mnie to nie obchodzi. Oh mann ciężko coś kapujesz ;-) Nie wiem, czy tak ciężko Ci pogodzić z tym, że żeby zapłacić taniej nie musze nic z USA ściągać. Przestaje to być opłacalne - ceny wyrównują się powoli. Jak chciałem
ściągnąć macbook pro z USA to po przeliczeniu na złotówki to wyniosłoby mnie +/- to samo co w PL , DE - gdziekolwiek no i jeszcze cło to by był samobój
@ AMERICAN GRIZZLY
Zrób mi na Traktorze to samo co robi Hawtin w Abletonie to zaczne w Ciebie wierzyć jak w Boga
Ableton cieszy się taką popularnością nie dlatego, że jest to programik tylko do robienia muzy ,ale może służyć równie dobrze jako program do mixowania i to nie byle jakiego.
Twoje rozwiązanie Traktor + SP404 wychodzi drożej niż czysty Ableton, więc po co tak?? Traktor to przeszłość , brak sesnownego zastosowania , prócz platformy dla Final Scratch , który kuleje przy Serato . Następna sprawa to , że granie z Finala/Serato zobowiązuje do większych zakupów , no i jak już masz to cacko to na imprezie borykasz się z problemem igieł - im bardziej zajechana igła , tym gorsze pasmo przenoszenia no i dynamika gorsza , a to w konsekwencji oznacza chujowe brzmienie. Grając z lapciaka ten problem dla Ciebie nie istnieje. Ludzie nie grają z Abletona , bo to cool i trendy - grają ,bo nie wymaga zbyt dużo , mało awaryjne to jest , efektywne , bo można WIĘCEJ O ile na "+" dla traktora 3 jest to , że możesz użyć 4 kanałów , to dla serato "-" za granie z 2'ch kanałów. Ableton - hmm w chuj i więcej
No i niezaprzeczalnym jest to, że granie z Abletona jest bardziej kreatywne. Sam goły ableton ma w ofercie całkiem ciekawe efekty , a co dopiero , gdy dodasz do niego co nie co
Chcesz zsynchronizować Abletona z jakimś zew. urządzeniem - nie ma problemu. Nad zaletami Abletona można gadać godzinami. Zaistniałą sytuacje można porównać do sytuacji z 98/99r kiedy wprowadzono Pionka DJM500 na rynek. Ludzie na nim pykali , bo był prosty w obsłudze , intuicyjny i jak na tamte czasy szło z nim zrobić wiele, dlatego większość zamiast napierdalać na Rodec'ach , Tascamach ,czy Denonach , przeszli na Pionka i przyjął się na rynku jako coś niewbywale zajebistego. Potem 600 z nowymi możliwościami i kolejne trofea. Abletona można właśnie porównać do takiego Pionka z tamtych czasów - jest poprostu rewolucyjny.
Obserwując to co zaszło w świecie muzyki moge śmiało stwierdzić, ze w dziedzinie mixowania zachodzi pewne następstwo VINYL > FINAL SCRATCH > ABLETON , jest to zauważalne gołym okiem. Coraz więcej osób kupuje mixery z midi port do zastosowania właśnie z Abletonem, coraz więcej producentów robi maszyny pod właśnie abletona. Next thing - to zawodowych kart dźwiękowych , kontrolerów midi itd. producenci dają płyte z oprogramowaniem + najczęściej Ableton 4 Lite (który można za niewielkie pieniądze przerobić na pełną 6 - wszystko legalne , oryginalne) + Cubase Steinberga (jakąś okrojoną wersje, którą tj. Ableton można przerobić) . Zabieg ten jest powszechniejszy ze względu na zmiane standardów , które zaczynają obowiązywać.
Ktoś kto nie bawił się tym programem może tylko stwierdzić, że to jest be. I fuckt - wszyscy na początku myśleli, że granie z kompa jest be. Tylko jak zabrali się za niego odpowiedni ludzie to co poniektórym kopara opadła z wrażenia co MOŻNA dzięki temu programowi zrobić. Utrwaliło mi się pewne zdanie pewnego PL DJ'a , który po secie Hawtina powiedział coś w tym stylu "słyszałem wielu DJ'i , ale po jego secie można powiedzieć , że wszyscy mogą dać sobie spokój z graniem". I tak to już jest, że taki Hawtin mając duże doświadczenie jako producent i jako DJ , łącząc to co w technologii najlepsze poprostu technicznie jest mistrzem. Muzycznie - kwestia gustu, bo nie każdy musi lubieć taki misz masz jaki robi mr.Hawtin. Odchodząc od Hawtina , nie wiem, czy taki Sienkiewicz chce być "cool i trendy" grając na Abletonie . Ten koleś nie musi się lansować , to samo Echoplex , Czubała itd.
Offline
co do efektów ableton wymiata jest bardzo rozbudowany....
Offline
CLAU :
Maq :
a ja powiem tak : nie pakuj kasy w decki, ani w cd playery - to z miesiaca na miesiąc staje się bezsensowne dla newbe... co zatem ?? Jeśli masz dobre kompiszcze to zajmij się abletonem
- dobrze Ci radze. Potem zainwestuj w midi controller i walczysz. Jak opanujesz abletona to gwarantuje Ci, że koleś z 100 kg sprzętu do live act , tudzież DJ z 2 deckami i mixerem Ci nie podskoczy... to co oferuje ableton poprostu zjada wszystko na śniadanie ...
Poprostu uważam, że ktoś kto teraz chce się uczyć grania z vinyli sam siebie krzywdzi... zanim się nauczysz beatmatchingu , zanim uzbierasz płyty , zanim wyrobisz sobie technike to troche czasu minie , a świat idzie naprzód i granie z 2x technics + mixer + pure granie z vinyli odejdzie do lamusa , bo i dużo labeli upada i bez samplerów/syntezatorów/efektorów sety stają się mało atrakcyjne .
Krótkie porównanie : Hawtin i Sven V. - Hawtin wręcz przerabia wałki na żywo , jego sety są ciekaw i atrakcyjne , Sven V. tylko gra z 2'ch decków i ostatnimi czasy technika mu się jebie - rekompensuje mu to znane imie i nazwisko . Noname z takimi umiejętnościami w PL pyka za barek - takie są realia. Z tego co obserwuje na forach jak np.' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw Ci co grali wg. starych reguł dokupują troche nowego stuffu i jakoś to wygląda , dla początkującego to jest zbyt duży wydatek takie mieszanie cyfry z analogami. Jeszcze dochodzi kwestia wkręcenia się gdzieś na impreze ... neee za długo to trwa...
Może dla wielu wydaje się to absurdalne to co mówie, ale daje głowe, że nie jedna osoba wspomni me słowa jak będzie za późno na wycofanie się ;-)
Mnie wqrwia fuckt , że żeby zagrać net labelową produkcje w przypadku decków musze kupić pierdolony Serato Scratch tudzież Final Scratch za 2,5 koła ,a w przypadku CD Player'a wypalać CD , który kojaży mi się z vixiarstwem![]()
Kożystając z abletona poprostu kupujesz taki realase , ładujesz go w abletonie i grasz, edytujesz na żywca - co dusza zapragnie :-)
Rób jak chcesz - moim zdaniem pakowanie się dzisiaj w decki/cd playery to stara kasy i nerwów na długą droge nauki kunsztu DJ'skiego.co tu dużo mówić , wypowiedź wyczerpująca temat całkowicie
Dla mnie początkującego wystarczające jest granie na deckach ucze sie grać na vinylach, i co najwazniejsze,sprawia mi to przyjemność.
Ableton ma duże możliwosci ale zeby robic własna muze trezba miec jakies pojęcie,umiejetności...cieżko własnymi,amatorskimi kawałkami i z mało znanym nazwiskiem zrobic furrore na parkiecie
Zresztą przyjemniejsze jest granie na deckach niz pykanie na programie komputerowym.
A jezeli chodzi o własne wałki,vinyla mozna sobie wypalic za niecałe 100zł
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH