N.MO :

Siema

Tak się składa że też niedawno zaczołem przygode z muzyką. I sam osobiście nasłuchałem się wiele opini od kolegów którzy grają szmat czasu , odradradzali mi zakupu decków i bawienia się vinylami . Bardziej bym Ci doradził jakąś lepszą konsole lub kontroler i krecisz takie wałki że miazga:D Nigdy nie grałem z vinyli ale jęzeli hajs sie znajdzie to czemu nie ? Pzdr

ty chyba wpierdolu szukasz

gosc jeszcze  nie wrócil  do siebie po weekendowej defragmentacji

Kędzior S_c :

LSDj :

N.MO :

Siema

Tak się składa że też niedawno zaczołem przygode z muzyką. I sam osobiście nasłuchałem się wiele opini od kolegów którzy grają szmat czasu , odradradzali mi zakupu decków i bawienia się vinylami . Bardziej bym Ci doradził jakąś lepszą konsole lub kontroler i krecisz takie wałki że miazga:D Nigdy nie grałem z vinyli ale jęzeli hajs sie znajdzie to czemu nie ? Pzdr

ty chyba wpierdolu szukasz

stary albo jesteś dj- disc jockey który kręci plackami  kupujesz deki wydajesz majątek na swoje ulubione i niepowtarzalne winyle , poświęcasz się, nie kupujesz sobie ciuszków tylko szukasz winyli
albo jesteś pizda i nigdy nie będziesz prawdziwy dj

DJ TO NIE JEST SPORT DLA PLEBSÓW BIEDAKÓW WYMAGA POŚWIĘCENIA WYŻECZEŃ, TO JEST PASJA DLA LUDZI KTÓRZY WYDAJĄ NA TO OSTATNIĄ ZŁOTÓWKĘ, JAK KAŻDA PASJA W ŻYCIU OD ZBIERANIA ZNACZKÓW PO FANÓW SAMOCHODÓW I CZEGOKOLWIEK

ale  powiem tak, nie każdy się nauczy na tym grać, dj to nie puszczanie kawałków z komputera
dj to sztuka miksowania płyt winylowych czerpiących przyjemność i radochę z tego
stary , albo rybki albo pipki
każdy byle pajac potrafi zgrywać wałki na komputerze , ale nie każdy się nauczy miksować na gramofonach rozumiesz?
to jest sztuka to jest jak z seksem, albo walisz gumową lalę albo walisz prawdziwą kobietę, lepszego porównania nie znajdę ,
pamiętaj nie każdy może zostać dj ,
a obecna generacja debili którzy myślą , że są fajni i cool bo grają z komputerów to pseudo didżeje , tak było jest i będzie,
, i niech CI nikt nie wmawia kitu ze jest inaczej a Twój kolega ma wodogłowie skoro tak powiedział ,

jego kolega zapewne nie jest prawdziwym didżejem  co nie zmienia faktu ,że wpierdol się należy

Kędzior S_c :

LSDj :

Kędzior S_c :

stary albo jesteś dj- disc jockey który kręci plackami  kupujesz deki wydajesz majątek na swoje ulubione i niepowtarzalne winyle , poświęcasz się, nie kupujesz sobie ciuszków tylko szukasz winyli
albo jesteś pizda i nigdy nie będziesz prawdziwy dj

DJ TO NIE JEST SPORT DLA PLEBSÓW BIEDAKÓW WYMAGA POŚWIĘCENIA WYŻECZEŃ, TO JEST PASJA DLA LUDZI KTÓRZY WYDAJĄ NA TO OSTATNIĄ ZŁOTÓWKĘ, JAK KAŻDA PASJA W ŻYCIU OD ZBIERANIA ZNACZKÓW PO FANÓW SAMOCHODÓW I CZEGOKOLWIEK

ale  powiem tak, nie każdy się nauczy na tym grać, dj to nie puszczanie kawałków z komputera
dj to sztuka miksowania płyt winylowych czerpiących przyjemność i radochę z tego
stary , albo rybki albo pipki
każdy byle pajac potrafi zgrywać wałki na komputerze , ale nie każdy się nauczy miksować na gramofonach rozumiesz?
to jest sztuka to jest jak z seksem, albo walisz gumową lalę albo walisz prawdziwą kobietę, lepszego porównania nie znajdę ,
pamiętaj nie każdy może zostać dj ,
a obecna generacja debili którzy myślą , że są fajni i cool bo grają z komputerów to pseudo didżeje , tak było jest i będzie,
, i niech CI nikt nie wmawia kitu ze jest inaczej a Twój kolega ma wodogłowie skoro tak powiedział ,

jego kolega zapewne nie jest prawdziwym didżejem  co nie zmienia faktu ,że wpierdol się należy

jego kolega pewnie chodzi na hujowe imprezy i nie wie co to znaczy dobre granie

bo podszywa się pod upośledzonego geniusza pianistę

didabomba :

Kędzior S_c :

LSDj :

ty chyba wpierdolu szukasz

stary albo jesteś dj- disc jockey który kręci plackami  kupujesz deki wydajesz majątek na swoje ulubione i niepowtarzalne winyle , poświęcasz się, nie kupujesz sobie ciuszków tylko szukasz winyli
albo jesteś pizda i nigdy nie będziesz prawdziwy dj

DJ TO NIE JEST SPORT DLA PLEBSÓW BIEDAKÓW WYMAGA POŚWIĘCENIA WYŻECZEŃ, TO JEST PASJA DLA LUDZI KTÓRZY WYDAJĄ NA TO OSTATNIĄ ZŁOTÓWKĘ, JAK KAŻDA PASJA W ŻYCIU OD ZBIERANIA ZNACZKÓW PO FANÓW SAMOCHODÓW I CZEGOKOLWIEK

ale  powiem tak, nie każdy się nauczy na tym grać, dj to nie puszczanie kawałków z komputera
dj to sztuka miksowania płyt winylowych czerpiących przyjemność i radochę z tego
stary , albo rybki albo pipki
każdy byle pajac potrafi zgrywać wałki na komputerze , ale nie każdy się nauczy miksować na gramofonach rozumiesz?
to jest sztuka to jest jak z seksem, albo walisz gumową lalę albo walisz prawdziwą kobietę, lepszego porównania nie znajdę ,
pamiętaj nie każdy może zostać dj ,
a obecna generacja debili którzy myślą , że są fajni i cool bo grają z komputerów to pseudo didżeje , tak było jest i będzie,
, i niech CI nikt nie wmawia kitu ze jest inaczej a Twój kolega ma wodogłowie skoro tak powiedział ,

czyli jakies 80% lub więcej "djów" bombie gumowe lale! o!

nikt tego jeszcze nie policzył ;-) subkultura techno ludków bardzo się zmieniła , to jest głębszy temat, ich mentalność i podejście do dobrej zabawy też się zmieniło, obejrzyj foto z mayday 2004 i foto z mayday 2011 powiedzmy , przemiany dotknęły też dj którzy są wręcz zalewani różnymi zabawkami, tak szybko się to wszystko zmienia, że warto by zmienić być może definicję dj bo to skrót od disc jockey . Jeżeli zostanie zmieniona definicja dj dla ludzi którzy z laptopa puszczają muzykę na nie wiem co strzelam : Laptop Operator Music  to ok, ja nie mam nic przeciwko , jest cos innego niż wodzirej , dj, prezenter , jest Laptop Operator Music i ja się wtedy z tym zgodzę, ale to nie są dj jak to z definicji wynika, a poza tym dobrze koledze doradzamy , niech się uczy grać i niech będzie chodził dumny z siebie za 5-10 lat , ze się czegoś nauczył a nie jak małpa i kseroboj naciskał guziki, niech ludziom gały wychodzą jak będzie pięknie grał tak jak mi wychodzą jak widzę jak goście cisną na dekach, tyle lat , tyle imprez już za mną, a dalej czasem stoję za konsoletą i stoję z wielkim zdziwieniem jak oni to robią, czarują za gramofonami, jak się komuś podoba słuchanie muzy z winampa to jego faja ja wybieram najlepsze z tortu i jadę do Wawy posłuchać np. Insecta który gra na gramofonach i zjada i muzycznie i technicznie takich popaprańców którzy grają na tych wszystkich festiwalach a jak ktoś ma mentalność dałna , za dużo koksu je i już mu się zlasował mózg to niech docenia winampa i niech się przy tym pięknie bawi

masz u mnie piwo !

Vinyl jest w chuj spoko , ale nie mozna wrzucać wszystkich do jednego worka ...  są  ludzie co graja z vinyla i bedą grać , a innym po prostu nie wystarczylo granie z vinyla  i np taki Ableton  daje im w chuj wiecej frajdy z grania  i możliwosci . Deki są  mało elastyczne , juz nie wspominając ze jest duze ograniczenie w wyborze tracków.

Ja do grania na dekach używam  również mikrofonu co wprowadza niesamowite efekty

winetu :

LSDj :

Ja do grania na dekach używam  również mikrofonu co wprowadza niesamowite efekty

Jak się na gejowskich imprezach śpiewa Ssij pałe Ssij to tak możebyć.... 


Takich wodzirejów to ze świecą szukać....

a swoją droga jakie efekty daje granie bez skarpet ??

Czuję wtedy lepiej underground. 

Winetu a powiedz nam dlaczego ciągle piszesz o gejach, ssaniu itd.  Wnioskuję że za młodu jakiś ksiądz cię skrzywdzić musiał albo ktoś w rodzinie za pupę cię łapał 

Ostatnio edytowany przez LSDj (2014-11-06 11:19:41)

winetu :

LSDj :

winetu :

Jak się na gejowskich imprezach śpiewa Ssij pałe Ssij to tak możebyć.... 


Takich wodzirejów to ze świecą szukać....

a swoją droga jakie efekty daje granie bez skarpet ??

Czuję wtedy lepiej underground. 

Winetu a powiedz nam dlaczego ciągle piszesz o gejach, ssaniu itd.

Wiesz ,że prawdziwy Underground i dobra muzyka czy to House czy Techno jest nierozerwalnie związana z kulturą Gejowską.  Kto jak kto ale ty to powinieneś wiedzieć doskonale  . Teraz uciekłeś do bardziej tolearancyjnego świata...a chowasz się ze swoim dziedzictwem kulturowym.

Kurwa nie wiem czy to dziś Gwiazdka czy Nie ale  przecieram oczy ze zdumienia bo w tym temacie stara atmosfera tego forum wróciła

Kędzior S_c :

Manyac :

Vinyl jest w chuj spoko , ale nie mozna wrzucać wszystkich do jednego worka ...  są  ludzie co graja z vinyla i bedą grać , a innym po prostu nie wystarczylo granie z vinyla  i np taki Ableton  daje im w chuj wiecej frajdy z grania  i możliwosci . Deki są  mało elastyczne , juz nie wspominając ze jest duze ograniczenie w wyborze tracków.

to jesteś ograniczony umysłowo, na discogs jest 1 400 000 winyli do grania elektroniki albo lepiej

a jak ta Twoja elastyczność sprowadza się do fast cliclack zwarpowania sobie kawałków albo nawrzucanie wtyczek
takie brednie to możesz wmawiać babci kazi albo uli z podwórka
a nie mi który zjadł zęby na imprezowaniu , poznał osobiście mega przejebanych dj  i zna osobiście ekipy z Wrocka , Wawy czy ze Śląska,  znam się bardzo dobrze na sprzęcie i sofcie dla dj ogarniam i deki i abletona i traktory i winyle z kodami czasowymi , miałem to wszystko, zostały mi deki,

chłopie banialuki pociskaj w pracy albo w domu, a nie na forum gdzie ludzie z całej PL czytają,

pa po pi pe i love 100% minimal schranz

Dlaczego Kędzior nie może pisać w Szmatce ja się pytam ,to dopiero będą posty !