gutek jestes niemozliwy
gutek81 :
nie było to tak, jak zawsze.
A może liczyłem, że coś się zmieni a było „tak jak zwykle”.
Wydaje mi się, że poza jak zawsze doskonałym line up-em ten event nie oferuje już mi nic, na czym by mi zależało, i o tej całej reszcie najlepiej w ogóle nie dyskutować...
I nie wiem, czy z takim poświęceniem i organizacją będzie mi się chciało wracać tam za rok. Czasami, gdy masz zbyt dużo na głowie, zapominasz po co tak naprawdę tam jesteś.
Może potrzebuje małej przerwy od TW bo mam przesyt. Najlepiej takiej rocznej
sedno sprawy!
ja w 2010 pojechalem po rocznej przerwie i bylo jeszcze gorzej, dlatego dziekuje postoje, ta impreza juz nie dla mnie! aczkolwiek sentyment pozostal i co roku w tym terminie serducho troche szybciej mi bije.
Offline
Hubertus :
37 minuta to to Biniary Finiary czy coś w jakieś odgrzewanej wersji ? W każdym razie grali to Tiesto z vad Dykiem na zmianę parę lat temu
moim zdaniem to bardziej pasi na Cafe del mar - energy 52
Offline
no przecież
Offline
mitchel :
gutek jestes niemozliwy
gutek81 :
nie było to tak, jak zawsze.
A może liczyłem, że coś się zmieni a było „tak jak zwykle”.
Wydaje mi się, że poza jak zawsze doskonałym line up-em ten event nie oferuje już mi nic, na czym by mi zależało, i o tej całej reszcie najlepiej w ogóle nie dyskutować...
I nie wiem, czy z takim poświęceniem i organizacją będzie mi się chciało wracać tam za rok. Czasami, gdy masz zbyt dużo na głowie, zapominasz po co tak naprawdę tam jesteś.
Może potrzebuje małej przerwy od TW bo mam przesyt. Najlepiej takiej rocznejsedno sprawy!
ja w 2010 pojechalem po rocznej przerwie i bylo jeszcze gorzej, dlatego dziekuje postoje, ta impreza juz nie dla mnie! aczkolwiek sentyment pozostal i co roku w tym terminie serducho troche szybciej mi bije.
i bycie kierowca (po latach bycia) juz tez nie na moje zdrowie
Offline
Gutek81
Zajebista rela...
Offline
BaBeLo :
mitchel :
gutek jestes niemozliwy
gutek81 :
nie było to tak, jak zawsze.
A może liczyłem, że coś się zmieni a było „tak jak zwykle”.
Wydaje mi się, że poza jak zawsze doskonałym line up-em ten event nie oferuje już mi nic, na czym by mi zależało, i o tej całej reszcie najlepiej w ogóle nie dyskutować...
I nie wiem, czy z takim poświęceniem i organizacją będzie mi się chciało wracać tam za rok. Czasami, gdy masz zbyt dużo na głowie, zapominasz po co tak naprawdę tam jesteś.
Może potrzebuje małej przerwy od TW bo mam przesyt. Najlepiej takiej rocznejsedno sprawy!
ja w 2010 pojechalem po rocznej przerwie i bylo jeszcze gorzej, dlatego dziekuje postoje, ta impreza juz nie dla mnie! aczkolwiek sentyment pozostal i co roku w tym terminie serducho troche szybciej mi bije.
i bycie kierowca (po latach bycia) juz tez nie na moje zdrowie
Gutku jak masz zamiar być kierowcą Gutkobusa to zawsze będziesz się już chujowo bawił(w sensie ,że gorzej jak zwykle)Inni chleją ,ćpają i są mega szczęśliwi a ty nie korzystasz w pełni z imprezy i z uroków wyjazdu bo się zamartwiasz co bedzie za pare godzin i odpowiedzialnosc...A ty musiałeś wyjść o 6tej , lipa na maxa Loty miałeś tanie Po co się męczyć....
Offline
winetu :
BaBeLo :
mitchel :
gutek jestes niemozliwy
sedno sprawy!
ja w 2010 pojechalem po rocznej przerwie i bylo jeszcze gorzej, dlatego dziekuje postoje, ta impreza juz nie dla mnie! aczkolwiek sentyment pozostal i co roku w tym terminie serducho troche szybciej mi bije.
i bycie kierowca (po latach bycia) juz tez nie na moje zdrowieGutku jak masz zamiar być kierowcą Gutkobusa to zawsze będziesz się już chujowo bawił(w sensie ,że gorzej jak zwykle)Inni chleją ,ćpają i są mega szczęśliwi a ty nie korzystasz w pełni z imprezy i z uroków wyjazdu bo się zamartwiasz co bedzie za pare godzin i odpowiedzialnosc...A ty musiałeś wyjść o 6tej , lipa na maxa Loty miałeś tanie Po co się męczyć....
dobrze prawi o/ no Gutek wiesz latka też robią swoje juz nie jestes taki młodzieniaszek, starsi ludzie szybciej się męczą choć patrząc na rolnika pląsającego nad ranem w kuli na nowo zyskuje wiarę w to że wiek nigdy nie będzie mi przeszkodą
Offline
winetu :
BaBeLo :
mitchel :
gutek jestes niemozliwy
sedno sprawy!
ja w 2010 pojechalem po rocznej przerwie i bylo jeszcze gorzej, dlatego dziekuje postoje, ta impreza juz nie dla mnie! aczkolwiek sentyment pozostal i co roku w tym terminie serducho troche szybciej mi bije.
i bycie kierowca (po latach bycia) juz tez nie na moje zdrowieGutku jak masz zamiar być kierowcą Gutkobusa to zawsze będziesz się już chujowo bawił(w sensie ,że gorzej jak zwykle)Inni chleją ,ćpają i są mega szczęśliwi a ty nie korzystasz w pełni z imprezy i z uroków wyjazdu bo się zamartwiasz co bedzie za pare godzin i odpowiedzialnosc...A ty musiałeś wyjść o 6tej , lipa na maxa Loty miałeś tanie Po co się męczyć....
Taka prawda... albo balet albo obowiazki.
Ja jesli mam wracac po jakiejkowliek imprezie rezygnuje z imprezy... po prostu szkoda mi kasy na bilet bo wiem że ch..a sie pobawie. Jesli już to tylko hotel po imprezie - wtedy ma to jeszcze jakis sens.
PS Gutek dobra relka
Offline
Czas na moją skromną relację
Na początku był Hobo, jakoś mnie nie rozruszał, do tego zaliczył małą wpadkę
Paul Ritch, Marcel Dettmann i Ben Klock mile mnie zaskoczyli, grali bardzo energicznie
Chris Liebing - zagrał po mistrzowsku, jak ja kocham jego pierdolnięcie!!!
Sveniu - w fajny sposób uczcił pamięć Whitney Houston, grał nawet spoko ale długo na nim nie zabawiłem
Adam Beyer - set elegancki, fajnie wkręcał na początku, a w 2giej godzinie dowalił do pieca
Na zakończenie Rychu i jego przenikliwy bas:), szkoda, że już nogi odmawiały mi posłuszeństwa...
Całą imprezę spędziłem na 1 i 2 floorze,
Organizacyjnie było całkiem nieźle, no na początku ochrona była dość upierdliwa w stosunku do palaczy ale spasowali z czasem, mogli też troszkę dopracować kwestię toalet, jak wbiłem do toi-toia ok 9 rano to przeżyłem szok...
Ogólnie rzecz biorąc tegoroczny Time Warp zaliczam do udanych:)
Pozdrawiam Wszystkich, których tam spotkałem!!!
Offline
Karotka z Garnierem mi rozpierdolili system nad ranem!
Grali napewno "Jerome Martinez - Valley Of Tears"
Ale jaki on był ogólnie zapierdolony to o jezusie!
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Ostatnio edytowany przez mospin (2012-04-02 20:34:54)
Offline
Zna ktoś ten wał?'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
uslyszec 2 razy garniera na jednej imprezie- bezcenne. w sumie jakies 7 godz odpływałem przy jego dzwiekach, to nie do opisania. ide spac dalej
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw i wszystko w temacie ( czy ktos wie czy ten walek juz wyszedl? musze go miec)
Offline
Adam Beyer zagrał:
Adam Beyer & Joseph Capriati - Congenial Endeavor
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
A to zna ktoś?'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
aha i jeszcze to mnie powalilo.. co tam sie działo to jakas masakra:
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
gutek81 :
Nie podobało mi się to co było w kuli.
Wolałem starą, tamten „wystrój” i poranek z garnierem.
Garnier zamykał kule razem z Karotte...
Offline
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
!
tak ogolnie to floor 1 wygral
Offline
podobno wjazd do Mannheim tak wyglądał
ktos to potwierdzi?
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Uploaded with linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
filmy :
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
bardzo dobrze, że podeszliśmy pod podest F2F z DJ
Offline
xav pomoz w odnalezieniu utworu z linka mospina...nie chwaląc sie- moj filmik
Offline
moje filmiki:
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
pierwszy raz dosłownie nie chciało mi się nawet wyciągać aparatu z kieszeni.
Offline
tak sobie mysle- ta impreza jest nie do ogarniecia...nie da sie byc wszedzie...jestem zadowolony w pyte ale nie bylem po raz kolejny na Garnierze..nie slyszalem Coxa i Maetrika,chcialem byc na Loco Dice i Marco Carola....i co z tego wyszlo? Tini, Visionquest, Jamie i Robert Dietz i Magda...i nic innego nie slyszalem i nie widzialem
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH