konop :
kwestia zajebania paly wczesniej, po sporej dawce zasniesz bez problemu
Chyba nie chcesz się ze mną kłócić w tym temacie?
Jasne, że zaśniesz, ale budzisz się po 3-5h z w/w przyczyn, co przy braku możliwości drzemki w ciągu dnia nie jest rewelacyjną podstawą do nowej hulany
Mimo wszystko pojechałbym na jeszcze jeden taki trip do Płocka w tym roku. Tylko niech naprawią rowery wodne. W naszym połowa łopat była połamana )
Offline
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczór
Spanie od 7.30 do 9 rano bo słońce świeci Ci w twarz to też nie jest dobry sposób na odpoczynek :f
Offline
Byl ktos jak gral Ulrich Snauss?
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników bajka
Offline
beton :
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczórSpanie od 7.30 do 9 rano bo słońce świeci Ci w twarz to też nie jest dobry sposób na odpoczynek :f
no przecież o tym napisałam
Offline
beton :
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczórSpanie od 7.30 do 9 rano bo słońce świeci Ci w twarz to też nie jest dobry sposób na odpoczynek :f
ja z piatku na sobote jak przyszedlem tak sie na sali gimnastycznej polozyylem na parkiecie i spalem do 12
to sie nazywaja warunki :F
Tylko ludzie troche sie dziwnie patrzyli bo wszyscy jakies spiwory kocyki materace uj wie co :F
A ja tak na spontanie w ciuchach :F
Przynajmniej slonce nie swiecilo i chlodno tam bylo
Offline
Susanna :
beton :
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczórSpanie od 7.30 do 9 rano bo słońce świeci Ci w twarz to też nie jest dobry sposób na odpoczynek :f
no przecież o tym napisałam
Nie kłam! Ty kimałaś do 14 minmum
Offline
a co ja mam powiedziec ?
z czwartku na piatek bylem w pracy na nocce spalem 3h a w ciagu audioriver zaslem w sobote na godz i w niedziele tak samo po czym sie obudzilem caly pogryziony przez skurwiale czerwone mrowki w ogole to spalem z oczami do polowy otwartymi
Offline
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczór
no to była masakra, spałem 2 godzin i to było max ile wytrzymałem.
Offline
Interfusion :
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczórno to była masakra, spałem 2 godzin i to było max ile wytrzymałem.
w niedzielę już Ci było wszystko jedno co i gdzie świeci
Offline
RedGirl :
http://www.sendspace.pl/file/ab6994c1f155793975f99c0
kilka jakichÅ› tam fotek ode mnie
niezle jestem sponiewierany na jednej obok Maxymy i Agnesq
Offline
Dr Jakub :
Interfusion :
Susanna :
uu no to niezła lokalizacja
no ale my mieliśmy pokoje na 7mym piętrze i okna od str. wschodniej, więc zaraz po powrocie z AR aż do 13 słońce nawalało tak, że spać nie szło, max 2-3h, dlatego wyspać szło się dopiero pod wieczórno to była masakra, spałem 2 godzin i to było max ile wytrzymałem.
w niedzielę już Ci było wszystko jedno co i gdzie świeci
abstynent, wstyd! shame on you!
Offline
ciekawe czy kiedys przyjda takie czasy,ze jak juz ludzie nie beda mieli na co narzekac,to zaczna narzekac na organizatorow ,ze imprezowiczom noclegow nie zalatwili?
znajac polska mentalnosc to calkiem mozliwe
Offline
Interfusion :
Dr Jakub :
Interfusion :
no to była masakra, spałem 2 godzin i to było max ile wytrzymałem.
w niedzielę już Ci było wszystko jedno co i gdzie świeci
abstynent, wstyd! shame on you!
przepraszam, już więcej nie będe
Offline
tekknotek :
ciekawe czy kiedys przyjda takie czasy,ze jak juz ludzie nie beda mieli na co narzekac,to zaczna narzekac na organizatorow ,ze imprezowiczom noclegow nie zalatwili?
znajac polska mentalnosc to calkiem mozliwe
szczerze w to watpie zbychu ,bo zawsze bedzie na co narzekać
Dr Jakub :
przepraszam, już więcej nie będe
jeszcze musisz sie dużo nauczyć młody padawanie
Offline
Interfusion :
jeszcze musisz sie dużo nauczyć młody padawanie
szczególnie od Ciebie
Offline
Czortez :
z was takie pijaki jak z koziej pizdy rakietnica
Zyrafa sie ze mna po mesku napil i nikt wiecej
napewno ?
Offline
konop :
Susanna :
zrobić tak jak ja, w sobotę położyłam się o 18. by zregenerować siły i wstałam o 20:30. Później % zaprawa i koncerty
ja sie jebnalem o 20 w sobote regenerowac sily na chwile, i sie obudzilem dopiero o drugiej
JESLI sie rusze za rok to hotel, obowiazkowo
organizm juz nie daje sobie rady z pijanstwem bez przerwy przez 3 dni
o kurwa "tylko pizdy ida do hotelu" zmienil zdanie :F
Offline
Żaba :
konop :
Susanna :
zrobić tak jak ja, w sobotę położyłam się o 18. by zregenerować siły i wstałam o 20:30. Później % zaprawa i koncerty
ja sie jebnalem o 20 w sobote regenerowac sily na chwile, i sie obudzilem dopiero o drugiej
JESLI sie rusze za rok to hotel, obowiazkowo
organizm juz nie daje sobie rady z pijanstwem bez przerwy przez 3 dnio kurwa "tylko pizdy ida do hotelu" zmienil zdanie :F
Dobra Żaba ty wyglądałeś w sobotę na Hawtinie jak Zombie Także...
nie wyróżniałeś się za bardzo z tłumu
Offline
Misiu :
Czortez :
z was takie pijaki jak z koziej pizdy rakietnica
Zyrafa sie ze mna po mesku napil i nikt wiecejnapewno ?
no tak MiÅ› i jego ujebany film ^^
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH