mrówa :
liebing dojebał niemiłosiernie
ale dla mnie to byÅ‚ set imprezy' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
to był chyba jedyny występ HELL'a w kraju... ;(
teraz to trzeba zapierdalać kilkaset kilometrów...
Offline
KacperWroc :
mrówa :
liebing dojebał niemiłosiernie
ale dla mnie to byÅ‚ set imprezy' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
to był chyba jedyny występ HELL'a w kraju... ;(
teraz to trzeba zapierdalać kilkaset kilometrów...
a 2003? a 2009?
Offline
otm :
KacperWroc :
mrówa :
liebing dojebał niemiłosiernie
ale dla mnie to byÅ‚ set imprezy' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
to był chyba jedyny występ HELL'a w kraju... ;(
teraz to trzeba zapierdalać kilkaset kilometrów...a 2003? a 2009?
byłem tu i tu....
Offline
KacperWroc :
otm :
KacperWroc :
to był chyba jedyny występ HELL'a w kraju... ;(
teraz to trzeba zapierdalać kilkaset kilometrów...a 2003? a 2009?
byłem tu i tu....
no i 2002 MD PL
Offline
No właśnie!
A mi się dobrze kojarzy ten MD i te występy:
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
Offline
Jeśli mamy dalej robić wspominki to ja bardzo miło wspominam MD 2004 jak dla mnie to był najlepszy MD PL, świetny skład, dobry dźwięk, czasem i nawet dobre visuale, mało buractwa, i świetne sety i live acty na tym MD.
Offline
to byl szal '
'linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
Offline
sequencer :
Jeśli mamy dalej robić wspominki to ja bardzo miło wspominam MD 2004 jak dla mnie to był najlepszy MD PL, świetny skład, dobry dźwięk, czasem i nawet dobre visuale, mało buractwa, i świetne sety i live acty na tym MD.
Masz racje. To był zarówno mój pierwszy Mayday jak i też pierwszy w życiu masowy event
Genialny Live Act - The Advent. Cudowne sety Chrisa i Takkyiu
Offline
dosko,to też był mój pierwszy wyjazd na taką bibę.
No i moja rozmowa ze starÄ… (majÄ…c 15 lat)
-mama jutro będę spał u koleżki
-a se śpij...
I wyjazd do katowic i szok,jaki doznałem widząc spodek z zewnątrz (w południe) - wybita szyba itp. Dla mnie ruina,ale wieczorkiem było dosko,pamiętam że szatniarz chciał mi dać krążka za free bo dostał jako napiwek od kogoś(cukierek z wybitym logiem mayday) a ja odmówiłem,bo wtedy się człowiek bał itp...no,a muzycznie to dla mnie nie było czegoś co by się nie spodobało i do tej pory łezka w oku się kręci ogladając tą samą retransmisję po raz -enty.ehh...
Offline
ale goscie przebrani za kosmitow i w maskach gazowych mnie rozpierdalaja - wez tak napierdalaj przez 16 godz....
Offline
na MD był koles co nosił odkurzacz na plecach. taki starego typu (jamnik)
EDIT
znalazłem fote
linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
Ostatnio edytowany przez Maglite (2010-09-07 19:50:02)
Offline
Maglite :
na MD był koles co nosił odkurzacz na plecach. taki starego typu (jamnik)
EDIT
znalazłem fote
linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
Offline
ten to jeszcze nic, na edycjach 2004 i 2005 byl koles z takim jamnikiem jak tutaj, tylko niebieskim i polaczonym rurkami z maska gazowa na twarzy kolesia niestety, na kolejnych edycjach juz go nie bylo
Offline
Emill :
ten to jeszcze nic, na edycjach 2004 i 2005 byl koles z takim jamnikiem jak tutaj, tylko niebieskim i polaczonym rurkami z maska gazowa na twarzy kolesia
niestety, na kolejnych edycjach juz go nie bylo
Carl Cox 2004 w Katowickim Spodku + Soundtropolis 2004
Offline
dobre pozycjonowanie
linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
Offline
Emill :
ten to jeszcze nic, na edycjach 2004 i 2005 byl koles z takim jamnikiem jak tutaj, tylko niebieskim i polaczonym rurkami z maska gazowa na twarzy kolesia
niestety, na kolejnych edycjach juz go nie bylo
to byla klimatyzacja
Offline
Maglite :
dobre pozycjonowanie
linki widoczne tylko dla zalogowanych u¿ytkowników
ten drugi to najt?
Offline
Uuu nikt nie wspomniał o Advencie z 2004, to co on zrobił jest nie do opisania. Set mistrz.
Offline
widze ze kazdy zaczal wspominac... jakos tak senymalnie sie zrobilo
Offline
miniboy :
dosko,to też był mój pierwszy wyjazd na taką bibę.
No i moja rozmowa ze starÄ… (majÄ…c 15 lat)
-mama jutro będę spał u koleżki
-a se śpij...
I wyjazd do katowic i szok,jaki doznałem widząc spodek z zewnątrz (w południe) - wybita szyba itp. Dla mnie ruina,ale wieczorkiem było dosko,pamiętam że szatniarz chciał mi dać krążka za free bo dostał jako napiwek od kogoś(cukierek z wybitym logiem mayday) a ja odmówiłem,bo wtedy się człowiek bał itp...no,a muzycznie to dla mnie nie było czegoś co by się nie spodobało i do tej pory łezka w oku się kręci ogladając tą samą retransmisję po raz -enty.ehh...
hah widzę że ściemy na dziewczyny zawsze łamią starszych też tak zrobiłem na pierwszym srejdeju z Tym że " mamo my na osiemnastkę jedziemy" oczywiście dziewczyny nawet nie miałem
Offline
schranzohol :
miniboy :
dosko,to też był mój pierwszy wyjazd na taką bibę.
No i moja rozmowa ze starÄ… (majÄ…c 15 lat)
-mama jutro będę spał u koleżki
-a se śpij...
I wyjazd do katowic i szok,jaki doznałem widząc spodek z zewnątrz (w południe) - wybita szyba itp. Dla mnie ruina,ale wieczorkiem było dosko,pamiętam że szatniarz chciał mi dać krążka za free bo dostał jako napiwek od kogoś(cukierek z wybitym logiem mayday) a ja odmówiłem,bo wtedy się człowiek bał itp...no,a muzycznie to dla mnie nie było czegoś co by się nie spodobało i do tej pory łezka w oku się kręci ogladając tą samą retransmisję po raz -enty.ehh...hah widzę że ściemy na dziewczyny zawsze łamią starszych
też tak zrobiłem na pierwszym srejdeju z Tym że " mamo my na osiemnastkę jedziemy" oczywiście dziewczyny nawet nie miałem
on napisał "bede spał u koleżki" a nie u koleżANki
Offline
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH