mialyśmy ze Szpontem zobaczyc Ibize w czerwcu,ale nie pykło (ktoś dał dupy ) za nie całe 2000 zł trasa Wawa-Berlin-Ibiza ale co sie odwlecze to nie uciecze....Ibiza to moje marzenie od momentu kiedy sie urodziłam spełni sie napewno

dobra maciek zamknij juz ryja bo bedzieciez tak przez kolejne 3 strony pierdolic

BaBeLo :

no niestety musze zrezygnowac z openingu
termin nie gra

takze w tym roku ponownie planuje closing i jakies 10 dni na wyspie
cocoon closing 29.09 takze bede dopasowywal pod ta date

jak ktos sie wybiera w tym okresie niech da znac.

Daję znać będę od 29.09 do 09.10 i cocoon closing party obowiązkowo

BaBeLo :

malikus :

idzcie na priv bo psujecie temat

wlasnie  wypierdalac 

a poza tym Kasper gadasz bzdury ze na ibizie dobrze mozna sie zabawic za mniej wiecej 2k ojrasow..
ja bylem 10 dni z laska, na nic sobie w zasadzie nie zalowalem i za 2 os. wydalem duzo mniej niz Ty piszesz..

nie trzeba codziennie latac na biby co dla mnie jest chore (1-2 grubsze mi np. wystarcza) 

zalezy co komu odpowiada...mi np. biby w san antonio wogole nie odpowiadaja(oprocz moze preparty w bar m lub itaca) a w eivissie tak naparawde to nie ma gdzie wyjsc wiec chodze na biby w klubach.a my tez nie bylismy co dzien ale to raz dwa sie nazbierze.w amnesii pare drinkow i na 2 osoby na same picie juz masz 200 €

a jesli ci juz o to chodzi to mozna tez w spiworze na parkingu kolo portu za grosze,wieczorem wiadro sangrii i jest fajnie!!!!

a po 3 .....nie mam juz wiecej czasu bo ide sie szykowac do cocoona na organic electronics zeby sobie jakies fajne fotki porobic

Noo wiadomo z kim sobie te fotki będziesz robić i wiadomo komu w tym samym czasie będziesz dupe lizać hehe NARA

Co Ty teraz pierdolisz!! Jak bys nie wiedział to jest forum pajacu i nikogo tutaj nie pouczam tylko pisze swoje relacje... Ibizologiem?? Masz coś z banią? Zadają pytania to im odpowiadam, a ze tamten koleś miał jakieś sugestie do tego ze nie idzie sie dobrze zabawic za 230 czy ileś tam euro to juz nie mój problem, ma większe zapotrzebowanie, lubi sobie dobrze wypić to juz nie moja sprawa, ale nie będzie pisał ze nie idzie sie dobrze bawić za ileś tam euro, bo to są brednie...

Co to kurwa jest 'privilage podobno najwiekszy club w europie', 'picoto troche taki minimal', 'bid-box co stawarza muzyke z ust' itp. itd. ??? Masz blade pojecie o życiu,a co dopiero mądrzysz sie na temat ibizy...

I co Ty chcialeś pokazac tą wiadomościa?? Przytoczyłes fragment o klubie i jakis osobach i wyskakujesz mi tutaj z temtem o życiu??

Kasper :

BaBeLo :

malikus :

idzcie na priv bo psujecie temat

wlasnie  wypierdalac 

a poza tym Kasper gadasz bzdury ze na ibizie dobrze mozna sie zabawic za mniej wiecej 2k ojrasow..
ja bylem 10 dni z laska, na nic sobie w zasadzie nie zalowalem i za 2 os. wydalem duzo mniej niz Ty piszesz..

nie trzeba codziennie latac na biby co dla mnie jest chore (1-2 grubsze mi np. wystarcza) 

zalezy co komu odpowiada...mi np. biby w san antonio wogole nie odpowiadaja(oprocz moze preparty w bar m lub itaca) a w eivissie tak naparawde to nie ma gdzie wyjsc wiec chodze na biby w klubach.a my tez nie bylismy co dzien ale to raz dwa sie nazbierze.w amnesii pare drinkow i na 2 osoby na same picie juz masz 200 €

a jesli ci juz o to chodzi to mozna tez w spiworze na parkingu kolo portu za grosze,wieczorem wiadro sangrii i jest fajnie!!!!

bylem na cocoon closing takze nie pisalem o zadnych bibach w SA...
nie trzeba wielce pic w amnesii gdzie ceny sa mocno przegiete (przynajmniej tak bylo w 2007), mozna sie ograniczyc do kilku bro lub wody i juz jest taniej

mialem w porzadku hotel (***) z HB takze zaden spiwor

na koniec przytocze slowa goscia ktory zna temat jak widac:

barcel0na :

Ogolnie jezeli ktos nie byl to niech sie nie wypowiada, ibiza warta jest tej kasy, a zreszta mozna ja zaliczyc taniej jak sie dobrze pokombinuje.

Ostatnio edytowany przez BaBeLo (2008-08-24 13:56:27)

Maciekw15 :

I co Ty chcialeś pokazac tą wiadomościa?? Przytoczyłes fragment o klubie i jakis osobach i wyskakujesz mi tutaj z temtem o życiu??

bo jak ktos nie umie dobrze wymowic/napisac nazwy klub ktory niby cos tam, fachowo przedstawia muzyke graną przez picotta i tlumaczy co to beat-box gorzej niz 4-letnie dziecko,jest dla mnie lekko skrzywdzony. I nie pręż sie tak chlopcze bo pstryczka dostaniesz . eot

Parasit :

Maciek odsuwająć na bok waszą pojebaną kłótnie o pieniądze...
Dopiero co pamiętam jak słałeś maila do amnesii dowiedzieć sie czy mogą wchodzić tam osoby niepełnoletnie,a już stałeś się wyjebanym w kosmos ibizologiem.Łazisz po tym temacie i nauczasz jak jakiś jezus.Bolesna prawda jest jednak taka,że chuja wiesz w nogach śpisz drogi chłopcze.

Maciekw15 :

(...)udało mi sie być w: Privilage, Esparadise, Eden, Space i Amnesia... PRIVILAGE podobno największy club w Europie, akurat grał Mauro Picoto, troche taki minimal, ale i tak dobrze było... ESPARADISE zarąbisty wystrój, ładnie sie prezentuje, coś w stylu greckim, akurat byłem na aqua party, to ludze sie bawili w wodzie... EDEN na zwykłej imprezie nie byłem, poszedłem na r'n'b i hip hop, ja pierd*** co za klimat, coś nie do opisania, leci murzyńska muzyka i koleś z mikrofonem nakręca ludzi, śpiewając do tego, fajnie sie to wszystko prezentowało, później wpadł "  bid-box" czy jak on tam sie nazywa, co stwarza muzyke z ust, też ładnie sie popisał umiejętnościami... SPACE dzień wcześniej grał Carl Cox, club składający sie z 5 sal, ale otwierane były po koleji, od zajeb*** dziewczyn i ogólnie cały club był pełny... Na koniec zawitalem do AMNESI, to było przegięcie wszystkiego, jeszcze czegoś takiego nie widziałem, no chyba ze na filmikach, ale być tam i sie bawić w "Es puma" czyli piana to przerosło moje możliwości(...)Przez tą piane troche sie przeziębiłem, ale nie żałuje tego bo było Z A J E B I Ś C I E..........
Wziąłem sobie ręcznik z hotelu, to mam nadzieje że jeszcze tam wróce hehe, ale tym razem juz na dłużej

Co to kurwa jest 'privilage podobno najwiekszy club w europie', 'picoto troche taki minimal', 'bid-box co stawarza muzyke z ust' itp. itd. ??? Masz blade pojecie o życiu,a co dopiero mądrzysz sie na temat ibizy...

Maciekw15 :

(...)nie jestem taki jebniięty aby jeździć za tymi sławnymi pajacami typu Tiesto czy Carl Cox i im dupe lizać, albo sobie z nimi fotki robić, teraz wiem czemu Ty tyle siana wydajesz na imprezach i weś sie ogarnij, bo Polaką reputacje psujesz...

Tym to juz mnie rozjebales na łopatki.Co ty pojechales tam kurwa sluchac eskowych hitów na centrum san antonio i hip-hopu w edenie??Obejrzales reklamówke z amniesii zamarzyla ci sie ibiza bo miales nadzieje,że cos zaruchasz,wrocileś i jedynie co mozesz powiedziec to:Bylem tam!
Nie zainteresowales sie niestety tym co wyspa oferuje przede wszystkim: mozliwosćią sluchania muzyki elektronicznej granej przez najlepszych dj'ów na świecie 7 dni w tygodniu i uczestniczeniem w imprezach firmowanych przez najwieksze sławy w tej dziedzinie...
Ogólnie to nic do Ciebie nie mam...młody jeszcze jestes i nieogarniety,ale skończ pierdolic,bo dla ludzi którzy wykazali w życiu troche wiecej zainteresowania odnosnie wyspy twoje wypowiedzi są gorzej niż żenujace.

a to dobre :-)

Kasper :

masz zjechane chlopie

To teraz co, grozisz mi? Mam sie bać, uciekać czy co?...

Chłopki bez przesady Gofer zgodze sie z toba wymiencie sie gg i tam sobie 'pogadajcie'

calkiem orginalne to marzenie

A ja tam nie chcę jechać