winetu :
Pozatym i Garbicz jest na ostrym zakręcie . Ta edycja może "być albo nie być" .. Ich koncepcja na festiwal Green-Eco Friendly po mału odbija się czkawką... Organizatorzy mają ciężki orzech do zgryzienia i jak sobie nie poradzą teraz i za rok to będzie kaplica jak na Ploetzlich . W sumie nie będę nic pisał jak i tak nikt tam stąd nie jeździ (Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze)
w poprzednich latach o soldout było znacznie łatwiej, bo:
- rok temu nie było fusion
- dwa lata temu frekwencja była na poziomie +/- 5k
- poprzednie edycje były w ogóle "kameralne"
po ubiegłorocznej frekwencji, chcieliby ją pewnie utrzymać albo (niestety) zwiększyć, ale tak jak piszesz, konkurencja nie śpi - a zwiększenie ceny biletów to imo mocny strzał w kolano, który na pewno im w tym nie pomoże (pomijając już fakt, że cena MA być zaporowa dla polaków, to nawet dla niemiaszków to chyba już przekroczenie pewnej granicy).
Offline
Jdkr :
winetu :
Pozatym i Garbicz jest na ostrym zakręcie . Ta edycja może "być albo nie być" .. Ich koncepcja na festiwal Green-Eco Friendly po mału odbija się czkawką... Organizatorzy mają ciężki orzech do zgryzienia i jak sobie nie poradzą teraz i za rok to będzie kaplica jak na Ploetzlich . W sumie nie będę nic pisał jak i tak nikt tam stąd nie jeździ (Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze)
w poprzednich latach o soldout było znacznie łatwiej, bo:
- rok temu nie było fusion
- dwa lata temu frekwencja była na poziomie +/- 5k
- poprzednie edycje były w ogóle "kameralne"
po ubiegłorocznej frekwencji, chcieliby ją pewnie utrzymać albo (niestety) zwiększyć, ale tak jak piszesz, konkurencja nie śpi - a zwiększenie ceny biletów to imo mocny strzał w kolano, który na pewno im w tym nie pomoże (pomijając już fakt, że cena MA być zaporowa dla polaków, to nawet dla niemiaszków to chyba już przekroczenie pewnej granicy).
Dokładnie . Rok temu i dwa lata temu w 1-2 dni był Soldout na Garbicz..teraz mamy połowę lipca i dalej są bilety.
Fusion to też festiwal na 80 tysięcy ludzi . Ci ludzie ,gdzieś musiała się podziać w roku bez festiwalu . Feel odnotował wtedy rekord frekwencji ,część zdecydowała się na Garbicz i się jakoś rozeszło z frekwencją... W tym roku Fusion wrócił i było ciśnienie i dla wielu cel numer 1.
300 Euro za bilet to jest jednak lekka przesada . 300 euro to jest cena ,gdzie wielu znajomych płaci za czynsz miesięcznego wynajmu pokoju na Berlinie ,a nie wydawać taki hajs na weekendowy Festiwal . To dla Niemców jest sufit .
Owszem co z tego ,że 80 Euro oddają w kuponach na bar to wychodzi 220 EUR tyle co 2 wlotki na Fusion. A jeśli chodzi o lineup i sceny jest więcej i lepiej. Garbicz ma niesamowitą lokację i ten kameralny klimat...do Fusion to wręcz butikowy festiwal ale CENA CZYNI CUDA .
Do tego oni vouchery (koło 1500) na jedzenie dali wsystkim wolontariuszom rok temu. I to przyniosło olbrzymie straty . 4 dni pracy ,nie dość ,że darmowa wlota na festyn to jescze alkohol i jedzenie na 4 dni gratis...w tym roku Wolontariat jest..ale już nie dają kuponów . Nauczyli się ale to może być za mało. Każda ze scen na ten rok ma przez to obcięty budżet o 10% w porównaniu do ubiegłego roku i wyższa cena biletu ma to rekompensować . Jak widać z gorszym skutkiem . Muszą się ratować reklamami plakatów w Berlinie czy założeniem Fanpage na FB w tym roku..i ogłoszeniem na miesiąc przed lineupu na RA. A lineup jest duzo mocniejszy w nazwiska ,które kasują grube tysiące euro ,a to też ma wpływ.
Dla mnie to powinno być max 150 euro wlotką...i idziesz kupujesz sobie sam i dajesz przy okazji zarobić barom na festiwalu. Ale taka jest polityka ,że festiwal jest po środku lasu, najbliższy bankomat kilkanaście kilometrów.masz nie przywozić zadużo swoich śmieci...i nie musisz się martwić o picie i jedzenie bo wszystko jest na miejscu ...tak jak w pałacu w Derzbnicy przy okazji Castello.
Ostatnio edytowany przez winetu (2018-07-13 11:59:20)
Offline
I o takie posty winetu nic nie robiłem. Szkoda, że to jedyny osobnik na Szmatce, któremu się jeszcze chce klepać w klawę, gdy daje "odpowiedź".
Offline
1923 :
I o takie posty winetu nic nie robiłem. Szkoda, że to jedyny osobnik na Szmatce, któremu się jeszcze chce klepać w klawę, gdy daje "odpowiedź".
aż Go podziwiam, i zgadzam się w 95%
Offline
gdzie moje piniądze za bilety
Offline
w dojczebanku
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH