dafne_krkoff :
80 procent scen to porazka - szczególnie ''polskie gwiazdy techno'' typu MAYDAY -prze-WIESNIAKI
Oczywiście było fajnych kilka scen - wybawiłam się za wszystkie czasy -
Co do ludzi to mało było fanów muzyki -większość to dzieci dyskotek - dlatego większość maniaków muzycznych nie przyjechała -
Organizacja słabiutka -sceny się zagłuszały -powinno być mniej a dalej od siebie
FUCK MAYDAY I DYSKOTEKOWYCH POZERÓW!!!!!!!!!!!
grubo poleciałaś
Offline
jak kai tracid i after w klubie?
Offline
Pogoda dopisała
Frekwencja na poziomie najlepszych lat na Soundtropolis - ludzie naprawdę dopisali!
Park pełen po same brzegi!! (co oczywiście przy sporym słońcu, tworzyło momentami sporawe kolejki po bony, piwo i potem do klopa)
Rzeczywiście trochę za dużo tych małych scen, więc na pewno należy to zmienić.
Kilka z nich z miejsca jest do odstrzału, bo się kompletnie nie przyłożyli.
Zarówno ilość, jak i odległości pomiędzy małymi scenami powinny być w przyszłym roku zmienione.
Ale każdy uczy się na błędach.
Podróż PKP jest już chyba dla mnie za dużym hardcorem.
Za rok jadę autem i biorę hotel.
Pozdrawiam wszystkich spotkanych - nie sądziłem, że aż tylu znajomych tam będzie
Offline
ana van duk dała rade?
Offline
keypaul :
ana van duk dała rade?
Ana van duk miała ZERO frekwencji grając dodatkowo na pierwszej scenie od wejścia. Dostała to na co zasługuje. Ta buracko-remizowa świnka została ośmieszona i poniżona poziomem jaki reprezentuje. Co prawda był mały epizod ze stadkiem gości w odblaskowych kamizelkach no ale cóż trafił swój na swego
Offline
moje foty:'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
Wavejumper :
keypaul :
ana van duk dała rade?
Ana van duk miała ZERO frekwencji grając dodatkowo na pierwszej scenie od wejścia. Dostała to na co zasługuje. Ta buracko-remizowa świnka została ośmieszona i poniżona poziomem jaki reprezentuje. Co prawda był mały epizod ze stadkiem gości w odblaskowych kamizelkach no ale cóż trafił swój na swego
czyli byłes na jej cockoshow?
Offline
Wavejumper :
keypaul :
ana van duk dała rade?
Ana van duk miała ZERO frekwencji grając dodatkowo na pierwszej scenie od wejścia. Dostała to na co zasługuje. Ta buracko-remizowa świnka została ośmieszona i poniżona poziomem jaki reprezentuje. Co prawda był mały epizod ze stadkiem gości w odblaskowych kamizelkach no ale cóż trafił swój na swego
Miała kilka osób miała. Z tego co widziałem, niektórzy grajkowie nie mieli lepiej
Podejrzewam, że nie miała za bardzo pomysłu na to, co zagrać na takiej imprezie więc postawiła na hazele i inne badziewie wierząc, ze ktoś się skusi na taki grułw.
Impreza bardzo udana. Ludzie dopisali... Wygląda na to, że na Śląsku także lubią sobie popływać przy 122-124 bpm
Offline
Torsten Kanzler'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Klaudia Gawlas After Party'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Ana Van Duk'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Mix'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Ostatnio edytowany przez qubik (2013-07-07 17:40:58)
Offline
Fajnie, że się wypogodziło
Impreza świetna, mimo niedociągnięć. Mnóstwo znajomych i dobry klimacik imprezowy.
Techno pozerzy i vixiarze? Jak na każdym festiwalu.
Sety imprezy Brian i Klaudia. Mocno i ciężko.
Główna scena za cicho, kwestia nagłośnienia bardzo sporna.
Nie wiem czy to niewykorzystany potencjał nagłośnienia czy za słaby sprzęt.
Do poprawy koniecznie, rok temu było lepiej w tej kwestii.
I <3 pierdolnięcie dla mnie najlepsza scena. Profesjonalne podejście do nagłośnienia, parkietu i grajkowie na poziomie. Stawiam Was jako wzór!
A generalnie co do scen - za rok TYLKO KWADROFONIA! jak nie to wpierdol.
Najgorzej było na schodach, gdzie większość postawiła ścianę głośników i się nawzajem nakładały dźwięki powodując niemałe pranie mózgu.
Część scen, jak pisałem, mega mega profesjonalnie, inne totalna amatorka, jakby przy mocniejszym dmuchnięciu wiatru miały się przewrócić
Wiem, że częściowo to wina naszej polskiej mentalności, a częściowo organizatorów Silesii, którzy co tydzień dosyłali nowe regulacje co do scen. Następnym razem rozpiska przed bookowaniem scen 'jeśli chcesz zrobić scenę na Silesii masz spełnić to, to, to...'. Jeśli ktoś nie był w stanie zrobić porządnej sceny, z nagłośnieniem, które nie utrudniało pracy innym djsom, to wg mnie taka scena w ogóle nie powinna tam być. Bardzo fajne są spontany, ale z całym szacunkiem - tutaj dużo wcześniej każdy wiedział jak wygląda ta impreza, jak wygląda miejsce imprezy i ile scen będzie, więc wystarczy kilka uchybień w kilku scenach i od razu robi się kupa dupa Pamiętajmy, że te imprezy mają sprawiać fun i grajkom i ludziom, dbajmy zatem o odpowiednia poziom organizacji.
Tak na prawdę to tylko parę rzeczy do poprawy, to dopiero druga edycja, więc sądzę, że za rok mamy szansę na jeszcze lepszą frekwencję i uniknięcie tegorocznych błędów.
Jeśli mamy krytykować to KONSTRUKTYWNIE.
BĘDĘ ZA ROK!
Offline
AMERICAN GRIZZLY :
Miała kilka osób miała. Z tego co widziałem, niektórzy grajkowie nie mieli lepiej
Podejrzewam, że nie miała za bardzo pomysłu na to, co zagrać na takiej imprezie więc postawiła na hazele i inne badziewie wierząc, ze ktoś się skusi na taki grułw.
Scena zaraz obok/przed główną to też jedna wielka wixa, ale ze względu na umiejscowienie mieli tam trochę luda
Offline
gutek81 :
Marceli aka speedy :
Tak na prawdę to tylko parę rzeczy do poprawy, to dopiero druga edycja...
BĘDĘ ZA ROK!to była 3 edycja
literówka. mea culpa.
Offline
Mathi :
W punkcie przed schodami na main, stojąc na przeciwko sceny gdzie grała od początku nasza "świnka-bohaterka" Ana van Duk było słychać jedno wielkie "mielenie".
Offline
BITWA GIGANTÓW II ...hah Kurwa jakie mordy ! Dj Maniana, Ana Van Duk Aneta i DJ UHO linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
Wavejumper :
BITWA GIGANTÓW II ...hah Kurwa jakie mordy ! Dj Maniana, Ana Van Duk Aneta i DJ UHO
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Dj wygląda jak transwestyta - następne zdjęcia też niezłe - dziwni i brzydcy ludzie słuchają disco polo - dresiarze , kibole,wieśniaki i inni to wyborcy PIS'u co ograniczają i cofają w rozwoju nasz piękny kraj
Offline
dafne_krkoff :
Wavejumper :
BITWA GIGANTÓW II ...hah Kurwa jakie mordy ! Dj Maniana, Ana Van Duk Aneta i DJ UHO
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Dj wygląda jak transwestyta - następne zdjęcia też niezłe - dziwni i brzydcy ludzie słuchają disco polo - dresiarze , kibole,wieśniaki i inni to wyborcy PIS'u co ograniczają i cofają w rozwoju nasz piękny kraj
skąd w tobie tyle nietolerancji ?
Ostatnio edytowany przez AMERICAN GRIZZLY (2013-07-07 17:38:41)
Offline
Rav :
Mathi :
W punkcie przed schodami na main, stojąc na przeciwko sceny gdzie grała od początku nasza "świnka-bohaterka" Ana van Duk było słychać jedno wielkie "mielenie".
<3
Offline
Mi ze wszystkich scen wizualnie najabrdziej podeszła scena INQ oraz Szkatulski i Kosmalski. O swojej się nie wypowiadam... Kto widział bąbelki ?
Ostatnio edytowany przez Edwin (2013-07-07 19:21:50)
Offline
LSDj :
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
czy to nie jest przypadkiem Krystian Zaraz Cie Zniszczę Pudzianowski ?
linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Jak go zobaczyłem na tym teledysku to mi się zaraz przypomniał Brucie Kibbutz z GTA 4
Zresztą on się podobnie stylizuje na "twardego ogiera" hehe
Offline
Na scenie szkatulski&kosmalski mala frekwencja + slabe naglosnienie przegrywajace ze scena terror cos tam z lewej i ta ktora byla centralnie obrocona w strone s&k.
Offline
szkal90 :
Na scenie szkatulski&kosmalski mala frekwencja + slabe naglosnienie przegrywajace ze scena terror cos tam z lewej i ta ktora byla centralnie obrocona w strone s&k.
Nie nagłośnienie było przyczyną naszych problemów a jedna konkretna wspomniana przez Ciebie scena której sound system grał centralnie w stronę naszego "dance flor-u"
Nagłośnienie które postawiliśmy na naszej scenie w trakcie testów i chwile przed startem imprezy zbierało same pozytywny opinie każdego kto przyszedł posłuchać (włącznie z akustykami). W takich okolicznościach żaden system obostrzony wytycznymi organizatora nie miał prawa się obronić. Scena która nieszczęśliwie grała centralnie w nasz flor w odległości niespełna 4 metrów wielokrotnie również przekraczała wyznaczone limity DB, na co reagowaliśmy. Organizator wykazał się dużym zrozumieniem i szybko reagował na każdą naszą prośbę. Niestety jak to bywa w przypadku dj była to jedynie walka z wiatrakami.
Ogólne jesteśmy zadowoleni a niuanse o których wspominałem bardzo łatwo można wyeliminować w przyszłym roku.
Na słabą frekwencje przełożyły się głownie wyżej wspomniane problemy. Kto jednak był i tańczył na setach naszych gości (pod samą sceną) wie że warto było podejść bliżej
zajawka video :' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
Nasza scena miała fajne sąsiedztwo. Z tyłu można było popływać przy dobrym trance, z boku był namiot z piwkiem, z drugiego boku niewielka scenka, z której puszczali bańki . Dobra faza. Frekwencja na scenie dopisała. Było dobrze. Duży plus
Dawno tylu znajomych żuli nie widziałem
Offline
kenny :
szkal90 :
Na scenie szkatulski&kosmalski mala frekwencja + slabe naglosnienie przegrywajace ze scena terror cos tam z lewej i ta ktora byla centralnie obrocona w strone s&k.
Nie nagłośnienie było przyczyną naszych problemów a jedna konkretna wspomniana przez Ciebie scena której sound system grał centralnie w stronę naszego "dance flor-u"
Nagłośnienie które postawiliśmy na naszej scenie w trakcie testów i chwile przed startem imprezy zbierało same pozytywny opinie każdego kto przyszedł posłuchać (włącznie z akustykami). W takich okolicznościach żaden system obostrzony wytycznymi organizatora nie miał prawa się obronić. Scena która nieszczęśliwie grała centralnie w nasz flor w odległości niespełna 4 metrów wielokrotnie również przekraczała wyznaczone limity DB, na co reagowaliśmy. Organizator wykazał się dużym zrozumieniem i szybko reagował na każdą naszą prośbę. Niestety jak to bywa w przypadku dj była to jedynie walka z wiatrakami.
Ogólne jesteśmy zadowoleni a niuanse o których wspominałem bardzo łatwo można wyeliminować w przyszłym roku.
Na słabą frekwencje przełożyły się głownie wyżej wspomniane problemy. Kto jednak był i tańczył pna setach naszych gości (pod samą sceną) wie że warto było podejść bliżej
zajawka video :' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Tak czy inaczej jak dla mnie chyba najciekawiej przygotowana scena, muzyka najciekawsza i trafiona w moj gust. Jedyne problemy to wczesniej juz opisane z rozlozeniem scen i nakladajacym sie dzwiekiem, przez co za dlugo tam nie zabawilem.
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH