lol :
Czortez :
Najlepsza edycja pod względem muzyki i nagłośnienia, po za tym chuj wam w twarze paprykarze, szczecin dal dupy jak sie patrzy, żałujcie bo jest czego
Pozdrawiam :-)waz slowa baranie
nie pisz tak, bo to nie do Ciebie bylo Pawle, wiec zluzuj poslady
Bylo pięknie Szkoda ,ze Patita sie rozchorowała , moze by przyjechali ludzie z Gsz
Offline
Własnie jak z ludzmi?
Offline
Rado :
lol :
Czortez :
Najlepsza edycja pod względem muzyki i nagłośnienia, po za tym chuj wam w twarze paprykarze, szczecin dal dupy jak sie patrzy, żałujcie bo jest czego
Pozdrawiam :-)waz slowa baranie
nie pisz tak, bo to nie do Ciebie bylo Pawle, wiec zluzuj poslady
Bylo pięknieSzkoda ,ze Patita sie rozchorowała , moze by przyjechali ludzie z Gsz
a do kogo? do szczecinskich klubowiczow ktorzy sie nie stawili na imprezie, ja tez sie nie stawilem i dlatego mam byc bity kutasem po ryju i obrazany?
Offline
lol :
Rado :
lol :
waz slowa baranienie pisz tak, bo to nie do Ciebie bylo Pawle, wiec zluzuj poslady
Bylo pięknieSzkoda ,ze Patita sie rozchorowała , moze by przyjechali ludzie z Gsz
a do kogo? do szczecinskich klubowiczow ktorzy sie nie stawili na imprezie, ja tez sie nie stawilem i dlatego mam byc bity kutasem po ryju i obrazany?
Dokładnie mnie też nie było ludzie też mają inne sprawy np w tym teriminie praca,dziecko,puste konto i tysiące innych
Offline
Pierwsze opuszczone prądy... Z opowieści dzisiaj jak usłyszalem, mam czego żalować Termin nie pasował bardzo, szkoda że w kwietniu nie wyszło...
Szczecin dał dupy? Jak wiadomo impreza była w trakcie trwania Juwenaliów, i wielu studentów wolało pobawić sie we własnych gronach przy ograniczonych funduszach. A że Dr Motte grał w ten sam dzień to, zwlaszcza w Szczecinie, wiadomo co to oznacza;) Żałuje i mam nadzieję, że to jednak nie ostatnie Prądy...
Offline
Wiadomo przypadkowe osoby które mogły się pojawić wybrały bardziej jazdowe klimaty czyli juwenalia daltego pewnie jakościowo publika była na plus
Offline
Wielkie podziekowania dla wszystkich , ktorzy swoim zachowaniem sprawili iz mimo 150 osob impreza byla mistrzostwem swiata .
To byla jedna z najlepszych nocy w moim zyciu
Dziekuje
Offline
Impreza bardzo udana! Ludzie dali ciala (malo powiedziane), ale cala reszta byla bez najmniejszych zastrzezen. Muzyka, naglosnienie, klimat - wszystko pierwsza klasa. Ci co nie pojawili sie z czystego lenistwa i braku checi moga sobie pluc w brode.
Tylko chyba troszke za duzo piwka mi sie wypilo , wiec prosze o wybaczenie jesli nad ranem kogos meczylam bezsensownym gadaniem
Offline
nagłośnienie byłą miazgą nie z tej ziemi! stojąc na środku czułam po prostu mega basy w brzuchu oczywiście Advent zagrał tak jak można było sobie wymarzyć . niestety na miejscu byłam bardzo poźno- dopiero ok 24. Najlepsi wg mnie stardust, da break, advent i pekin
Offline
qrwa czemu mnie nie było ;(
Offline
tak patrzac na trzezwo to Da Break i Cisco zamietli wszystkich ale w sumie reszta tez dobrze dala bylo REWELACYJNIE !!
Offline
Offline
Witam!
Warto było jechać z Wrocka... Znakomita muza, rewelacyjne estradowe nagłośnienie, mili ludzie, dobra miejscówka i... szokująco niska frekwencja. Ile sił jeszcze będzie miała elita by robić biby dla garstki?
Offline
needful :
Witam!
Warto było jechać z Wrocka... Znakomita muza, rewelacyjne estradowe nagłośnienie, mili ludzie, dobra miejscówka i... szokująco niska frekwencja. Ile sił jeszcze będzie miała elita by robić biby dla garstki?
Chyba rozmawialismy na bramce
To byly ostatnie Prądy
Offline
jak dla mnie takze naglosnienie wymiotlo nigdy nie czulem takiego bassu, klimat mega ludzi malo, ogolnie rado podolales zadaniu jak zawsze najlepszy cisco i dla mnie nexy, wyjebal mnie w kosmos kawalkami reszta rowniez na wysoim poziomie sturdust da break i pekin bardzo grubo, dzieki za mozliwosc poznania kilku osob zwlaszcza shari vari, szkoda ze to ostatnie prady ale trudno trzeba bedzie chodzic do boom baru, pozdro for all zwlaszcza lakati i łoles dzieki za balet i ze daliscie rade ogarnac taki bal yo
Offline
beegos :
lol :
Rado :
nie pisz tak, bo to nie do Ciebie bylo Pawle, wiec zluzuj poslady
Bylo pięknieSzkoda ,ze Patita sie rozchorowała , moze by przyjechali ludzie z Gsz
a do kogo? do szczecinskich klubowiczow ktorzy sie nie stawili na imprezie, ja tez sie nie stawilem i dlatego mam byc bity kutasem po ryju i obrazany?
Dokładnie mnie też nie było ludzie też mają inne sprawy np w tym teriminie praca,dziecko,puste konto i tysiące innych
jw
ubolewam że nie dotarłem
Offline
cmochu :
dzieki za mozliwosc poznania kilku osob zwlaszcza shari vari, szkoda ze to ostatnie prady ale trudno trzeba bedzie chodzic do boom baru, pozdro for all zwlaszcza lakati i łoles dzieki za balet i ze daliscie rade ogarnac taki bal yo
też miło było poznać
Offline
wyjazd z katowic oplacal sie bardzo. Advent nie zawiódł, pierwszy raz mialem okazje słyszeć i poskakałem zdrowo. Super nagłośnienie - bywalem juz na imprezach gdzie zza glosnikow ledwo wystawal dj, fala uderzeniowa z glosnikow nie pozwalala mi zblizyc sie na mniej niz 20m do sceny i wszystko chodzilo na takich przesterach ze przez tydzien mialem we lbie autoalarm, a tutaj bas taki gleboki ze mozna bylo wrecz poczuc ta muze, mysle ze ktos bez uszu wybawilby sie na tej imprezie niegorzej niz ja czujac kazdy dzwiek dzwieki selektywne
miejscówka pierwsza klasa, wysoko, temperatura do hasania rewelka.
Jak cos interesującego będzie sie u was działo to bardzo chetnie wróce, 700km, ale warto.
wspolczuje ze tak malo ludzi przyszlo, to banalne powiedziec tak trzymac, super biba i robcie to dalej bo to raz ze nielatwe a dwa ze inwestycja w sieć solariów na saharze wydaje sie mniej ryzykowna ekonomicznie, ale mam nadzieje ze jeszcze spróbujecie.
pozdro
rafter
Offline
- od strony muzycznej "zajebiście" dawno się tak nie wyszalałem
- nagłośnienie na +
- w sumie nie było na co narzekać
No i znów mnie kurwa spiliście i nie dane mi było wszystkich wysłuchać
oraz czekam na wypowiedz małego , na temat tej jebanej , ciężkiej jak pół autobusu walizki
Pzdr. dla wszystkich i szkoda że frekwencja nie dopisała bo Radosław dał rade z bibą
Offline
Stardust :
- od strony muzycznej "zajebiście" dawno się tak nie wyszalałem
- nagłośnienie na +
- w sumie nie było na co narzekać
No i znów mnie kurwa spiliście i nie dane mi było wszystkich wysłuchać![]()
oraz czekam na wypowiedz małego , na temat tej jebanej , ciężkiej jak pół autobusu walizki
Pzdr. dla wszystkichi szkoda że frekwencja nie dopisała bo Radosław dał rade z bibą
to ile mniej więcej ludu było ?
Offline
Hellboy :
Stardust :
- od strony muzycznej "zajebiście" dawno się tak nie wyszalałem
- nagłośnienie na +
- w sumie nie było na co narzekać
No i znów mnie kurwa spiliście i nie dane mi było wszystkich wysłuchać![]()
oraz czekam na wypowiedz małego , na temat tej jebanej , ciężkiej jak pół autobusu walizki
Pzdr. dla wszystkichi szkoda że frekwencja nie dopisała bo Radosław dał rade z bibą
to ile mniej więcej ludu było ?
troche to smutne ale chyba nawet 150 nie bylo
Offline
Bylo
Anyway, no nie ma co rozstrzasac-przyjechal Advent , przyszlo 150 osob , nie bedzie wiecej Prądów , ja uciekam do Ameryki poludniowej .....
Zartowalem
W temacie cicho, nie bylo biforu , nie ma o czym pisac
Advent powiedział jedną rzecz.. 'Wole grać tutaj dla 200 osob, niz w niektorych miejscach dla 2 tysiecy , ja nic dodawaw nie musze
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH