Witam wszystkich
Zakładając ten temat, chciałbym poznać wasze poglądy, opinie, pomysły,..
chcę poruszyć waszą wyobraźnię w słusznej sprawie...
Mam nadzieje że wykażecie się kreatywnością jak przystało na prawdziwych miłośników klubowych wariacji
Zadajmy sobie kilka pytań, dzięki którym uda nam się określić cel tego tematu....
- Czy, jesteśmy zadowoleni z prezentowanej nam rozrywki Polskiej sceny klubowej ??
- Czy w dzisiejszych czasach, wspaniała muzyka to nie za mało??
- W jaki sposób możemy wzbogacić naszą klubową scenę ?
Obserwując ostatnie wydarzenia muzyczne w naszym kraju, zaobserwowałem pewną monotonię i rutynę...niby poruszamy się do przodu lecz naprawdę stoimy w tym samym miejscu... Ciągłe przenoszenie sprawdzonych pomysłów z tych bardziej lub mniej znanych klubów zachodniej sceny muzycznej, Czasami mnie żenuje.
Sami wiecie o co chodzi, światło świeci, muzyka leci, wystrój wzbogacony o parę śmieci...
Nieliczni odważyli się przełamać ogólno przyjęte standardy proponując własną, nieznaną do tej pory formę klubowej rozrywki dzięki której. możemy dumnie stwierdzić ,
że !!!POLAK POTRAFI!!!....
Wystawiając się na bezlitosną krytykę Zadaję wam ostatnie pytanie i pozostawiam temat otwarty licząc na waszą kreatywność i pomoc w poszukiwaniu inspiracji...
Czego chcieli byście doświadczyć Udając się na imprezę klubową??
Jakie macie pomysły dotyczące nowych imprez klubowych....
pozdrawiam
Offline
Dla mnie? zimna cegla, dobre naglosnienie, ciemno w pizdu, strobo, szaro, buro, techno. Wiecej nic nie potrzebuje.
btw. za duzo co niektorzy kombinuja, za duzo...
Offline
Method99 :
Dla mnie? zimna cegla, dobre naglosnienie, ciemno w pizdu, strobo, szaro, buro, techno. Wiecej nic nie potrzebuje.
btw. za duzo co niektorzy kombinuja, za duzo...
Dokładnie
Ja osobiście preferuje industrialny wygląd klubu, strobo i jakieś 2 ekrany do wizuali i styka
Offline
Jak panowie wyżej, piwnica lub jakiś stary opuszczony budynek, strobo, bez laserów, dekoracje industrialne lub psychodeliczne + dużo mocnego techno.
Offline
Wywaliłbym 90% typa co chodzi na biby.
Collen_Vax :
Jak panowie wyżej, piwnica lub jakiś stary opuszczony budynek, strobo, bez laserów, dekoracje industrialne lub psychodeliczne + dużo mocnego techno.
właśnie opisałeś bibe "Tech_Nikum Gastronomiczne" w Białymstoku sprzed roku
+ scena psy / goa
Offline
No dobra, tak poczytałem ostatnio sporo na temat różnych polskich i zagranicznych festynów muzycznych i stwierdzam tak - w polsce traktuje się nas po prostu jak bydło. Gdzie warunki jak choćby w zajebanej DE ? Dlaczego taplamy się w błocie, brudzie, żremy chujowe żarcie, pijemy wodne piwo, katujemy nasz słuch chujowo ustawionym nagłośnieniem ? Czy ktoś mi odpowie ? I przede wszystkim - dlaczego płacimy tyle samo co inne narodowości za imprezy, gdzie u nich nie ma wyżej wspomnianych problemów...
Offline
n e s t :
No dobra, tak poczytałem ostatnio sporo na temat różnych polskich i zagranicznych festynów muzycznych i stwierdzam tak - w polsce traktuje się nas po prostu jak bydło. Gdzie warunki jak choćby w zajebanej DE ? Dlaczego taplamy się w błocie, brudzie, żremy chujowe żarcie, pijemy wodne piwo, katujemy nasz słuch chujowo ustawionym nagłośnieniem ? Czy ktoś mi odpowie ? I przede wszystkim - dlaczego płacimy tyle samo co inne narodowości za imprezy, gdzie u nich nie ma wyżej wspomnianych problemów...
tu jest polska , tu jest ciężki powietrze
niech zyje lech wałęsa !
Offline
n e s t :
No dobra, tak poczytałem ostatnio sporo na temat różnych polskich i zagranicznych festynów
wiec skoncz czytac, rusz dupsko i pozwiedzaj troche tych festynow a dopiero pozniej zacznij cokolwiek stwierdzac
Offline
sMolU :
n e s t :
No dobra, tak poczytałem ostatnio sporo na temat różnych polskich i zagranicznych festynów
wiec skoncz czytac, rusz dupsko i pozwiedzaj troche tych festynow a dopiero pozniej zacznij cokolwiek stwierdzac
no kurwa mac, dopierdalają mnie takie komentarze...
a gdzie ja napisałem że nie byłem NA ŻADNYM ?
byłem
a jak widzisz 50 bardzo podobnych opinii o tym co się działo na imprezie, jak rozwiązali kwestie logistyczne, catering, audio, video - to możesz sobie wyrobić opinię o jakimś evencie. Nie byłem jedynie na Soundtropolis i EC - oba ponoć to niewypały - lub tez nie do końca udane - za dużo wpadek itd. I koniec kropka kurwa, to moje zdanie, wara
Offline
LSDj :
dropski :
za duzo papierkowej roboty przy organizacji tych gówien
dropski kiedy organizujesz swoj event
?
juz robie 4ty z kolei... wpadaj, bedzie tech-house i minimal - tak jak lubisz '
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
nest ale pierdolisz farmazony ale chuj z tym ide na piwo :F
Offline
dropski :
LSDj :
dropski :
za duzo papierkowej roboty przy organizacji tych gówien
dropski kiedy organizujesz swoj event
?
juz robie 4ty z kolei... wpadaj, bedzie tech-house i minimal - tak jak lubisz
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
jak zagrasz turbo minimal 150BPM to przyjade
Offline
LSDj :
dropski :
LSDj :
dropski kiedy organizujesz swoj event?
juz robie 4ty z kolei... wpadaj, bedzie tech-house i minimal - tak jak lubisz
'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikwjak zagrasz turbo minimal 150BPM to przyjade
no zagram, dawaj
Offline
dropski :
LSDj :
dropski :
juz robie 4ty z kolei... wpadaj, bedzie tech-house i minimal - tak jak lubisz'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikwjak zagrasz turbo minimal 150BPM to przyjade
no zagram, dawaj
w trosce o twoje zdrowie nie zrobie tego
Offline
sMolU :
nest ale pierdolisz farmazony
ale chuj z tym ide na piwo :F
dla Ciebie to ja moge wszystko pierdolić, to moja opinia i Ty mi jej nie zmienisz
edit: kurwa chyba jestem niemiły... jebać, ważne że doszliśmy do konsensusu że pierdolę farmazony
Offline
PositivDj :
Witam wszystkich
Obserwując ostatnie wydarzenia muzyczne w naszym kraju, zaobserwowałem pewną monotonię i rutynę...[/b]
jakie wydarzenia?
Offline
n e s t :
No dobra, tak poczytałem ostatnio sporo na temat różnych polskich i zagranicznych festynów muzycznych i stwierdzam tak - w polsce traktuje się nas po prostu jak bydło. Gdzie warunki jak choćby w zajebanej DE ? Dlaczego taplamy się w błocie, brudzie, żremy chujowe żarcie, pijemy wodne piwo, katujemy nasz słuch chujowo ustawionym nagłośnieniem ? Czy ktoś mi odpowie ? I przede wszystkim - dlaczego płacimy tyle samo co inne narodowości za imprezy, gdzie u nich nie ma wyżej wspomnianych problemów...
ale ty brednie czytasz i glupie pytania zadajesz
ja coraz czesciej spotykam sie z dobrym naglosnieniem,zarcie jak zarcie.zazwyczaj jest dobre,ale drogie
alkohol,piwo rozwodnione?? wszedzie sie z tym mozna spotkac ,nawet za granica,ale w pl coraz czesciej mozna kupic na imprezie piwo w butelce,czy tez w puszcze
w blocie??? chyba na mysli masz woodstock bo ja sie nie spotkalem by ludzie tazali sie w blocie
chyba,ze pogoda nie dopisze,to chcial nie chcial na plenerze musisz tanczyc w blocie,za granica tez tak jest
wiec
sMolU :
wiec skoncz czytac, rusz dupsko i pozwiedzaj troche tych festynow a dopiero pozniej zacznij cokolwiek stwierdzac
bo Twoje stwierdzenia sa bledne nescik
Offline
tekknotek :
ale ty brednie czytasz i glupie pytania zadajesz
czemu jestes na forum wkurwiajacy a w rzeczywistosci spoko koleś ?
co do nagłośnienia - mam prztyka na tym punkcie i rzadko kiedy słyszę właściwie grającą muzykę
co do piwa - owszem, może nie powinienem był o nim pisać - w końcu już chyba na każdym evencie można kupić piwo w puszce
co do żarcia - widocznie mam wygórowany gust jedynie co to mi bardzo podszedł kebab w bułce na AR - ale 12 zł... hmmm
taplanie się w błocie - a czemu od razu skrajność ? syf to nie tylko błoto
może i moje stwierdzenia są błędne, ale to moje zdanie i tyle
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH