Offline
wróciłem Sven "szalony staruszek" bombowo , Mathias Kaden ,Fritz ,Luciano idealnie ,Pociki pocisneli na koniec jak Bóg przykazał
Ostatnio edytowany przez zabamen8519 (2012-11-04 20:04:40)
Offline
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Set imprezy - Tale Of Us!
Sven - porządne wpierdol
Szkoda, że nie miałem sił na after w Water
pozdrowienia ziomy
Offline
zabamen8519 :
Luciano idealnie
czy ja iwem.. na poczatku tak mu pierdzialy głosniki ze nie dalo sie tego sluchac...
Offline
Helmut Geier / Ascet :
zabamen8519 :
Luciano idealnie
czy ja iwem.. na poczatku tak mu pierdzialy głosniki ze nie dalo sie tego sluchac...
w uszach mi dzwoniło w głowie szumiało i do tego pierdy z głośników jak mówisz ,widocznie wszystko się skumulowało ...
Offline
Offline
PAN POT & Luciano mistrzowie biby o/
Liebinga nie dało się słuchac na tym nagłosnieniu...
Sven też kilka kawałków miazga, zwłaszcza ten na koniec -> Factory Floor - Two Different Ways (Perc Remix)
no i wideo spore od Potów o/ ->' 'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
Ała...
Offline
noszz urwa, moglismy jednak zebrac dupe i ruszyc nach Berlin... ;/
Offline
biwer :
Ała...
ja tez ała ...............
PAN POT .............. dziekuję dobranoc
Offline
didabomba :
PAN POT & Luciano mistrzowie biby o/
Ja z różnych przyczyn Fly Bermude odpuściłem i w sumie nie żałuję bo byłem dwa razy a sety i tak zaraz będą więc wybrałem się na ganiankę po klubach.
Sobota Diynamic w Ritter Butzke i o ile miejscówka całkiem spoko to wiara to od chuja nastolatków...i laski same zaczepiające cię na bolca..... generalnie nie polecam ale Solomun jak to Solomun pocisnął 3h świetnego seta...
Niedziela cała to już After w Water i o dziwo tak jak dida napisałeś o lotnisku to mam podobne wrażenia do afteru... wygrał Luciano z 5h setem ,później Pan-Poci...a dopiero trzeci był Sven bo grał 2,5h ale do pięt nie dorósł tego co mi z głową zrobił Luciano (przeniosłem się do innego wymiaru dosłownie)
a teraz w końcu spać bo dopiero wróciłem...
Offline
Krótkie podsumowanie w mojej ocenie:
+ dobry trip with kinio, helmut, biwer and dżaguś szczególnie dzięki cudownej miksturze
+ tańsza wlotka od klaudiusza
+ darmowe bony od chłopaków
+ nasza ekipa, z którą zawsze jest śmiesznie i udanie
+ po raz kolejny twierdzę, że to chyba jedyna impreza w DE, gdzie jest na czym oko zawiesić
+ luciano show z konfetti
+ rewelacyjny, cudowny występ pan-pot w końcówce
- gigantyczne kolejki do szatni (w krytycznych momentach to było dobre 50minut czekania), w tym roku 80% szafek zlikwidowano na poczet obsługi co było mega strzałem w stopę
- nagłośnienie hangarze 1, na svenie to nie dało się tego słuchać...
- pajacownia na scenach, niektóre osoby powinny mieć tam zakaz wstępu, w ogóle niedługo będzie tam więcej ludzi skakać i stare zwiędłe cycki pokazywac niż jest na parkiecie
- dyskotekowy występ fritza w porównaniu do zeszło rocznej odsłony
- wiem, że są klopy w środku (słownie dwa małe pomieszczenia) ale te toi toie w listopadzie na zewnątrz to mnie średnio przekonują
Reasumując:
Byłem tam po raz 2, nie żałuję, ale tez nie tryskam zachwytem.
Człowiek się starzeje, widział już co nie co i albo więcej od życia oczekuje, albo po prostu wie czego chce.
Według mnie festiwal już się nie rozwija, ani organizacyjnie, ani muzycznie, co zresztą widac było po frekwencji w stosunku do lat ubiegłych, a to mnie nie pociesza.
Czy za rok pojadę - nie wiem, a jeśli tak to tylko ze względu na to, że jest blisko i mam 1,5h autem.
Offline
Liczbe ktoś widział?
Offline
k_mill :
Liczbe ktoś widział?
wypilem nim 1 borwara i zaginol
Ogolnie biba spoko wsjo wyzej opisal gutek, rok temu bylo lepiej jakos
Offline
k_mill :
Liczbe ktoś widział?
Offline
Rav :
Liczba byl ze mna
juz jedzie do domu z wro...
Uff, to dobrze bo telefon oczywiście wyłączony (zgubiony? ), a ludzie się martwio
Offline
k_mill :
Rav :
Liczba byl ze mna
juz jedzie do domu z wro...
Uff, to dobrze bo telefon oczywiście wyłączony (zgubiony?
), a ludzie się martwio
Telefon jest, ale cos sie nie ladowal
Offline
Helmut Geier / Ascet :
zabamen8519 :
Luciano idealnie
czy ja iwem.. na poczatku tak mu pierdzialy głosniki ze nie dalo sie tego sluchac...
nagłośnienie w hali 1 naprawde było słabo zestrojone. Na Svenie każdy wałek był pzesterowany a rano Liebing zdemolował subwoofery, że grały jak tani badziew. Za to hala 2 to już inna bajka
zapomnaiłem dodać że byłem na Animal Trainer w club international - każdy wał wbijał mnie w ziemie! następnym razem chyba odpuszcze gwiazdy "poza Svenem oczywiście " i skupie się na perełkach.
Offline
do której PAN POCI cisneli ???
Offline
moje foty:'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
Offline
kinio :
do której PAN POCI cisneli ???
do 11:00 dawali live do konca , ja niestety videło tylko widzialem, spili butle jagera z najbardziej wytrwalymi zawodnikami przy barierkach
Offline
gutek81 :
moje foty:'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
właśnie tu wszedłem z nadzieją na linki z fotami i się nie zawiodłem
Offline
gutek81 :
moje foty:'
'linki widoczne tylko dla zalogowanych uytkownikw
czym to rozpakować ?
Offline
Powered by PunBB.org
© Copyright 2002–2005 Rickard Andersson
Modifications for GSz © Copyright 2005–2008 YonasH